Najgorszy początek sezonu Williamsa od 2011 roku

George Russell i Robert Kubica (Williams) ukończyli odpowiednio dwa i trzy okrążenia za zwycięzcą Grand Prix Australii Valtterim Bottasem (Mercedes). 

opublikowany 18/03/2019 à 10:37

Medhiego Casauranga

0 Zobacz komentarze)

Najgorszy początek sezonu Williamsa od 2011 roku

Williams nie ujrzała światła dziennego w Melbourne (Australia) na pierwszą imprezę sezonu 2019 Formuła 1. Brytyjska drużyna stale nadrabia zaległości, czy to podczas wolnych treningów, w kwalifikacjach lub podczas Grand Prix. 

Dlatego nie jest zaskoczeniem George Russell i Robert Kubica kończą wyścig na 16. i 17. miejscu. Polak ze swojej strony przeżył prawdziwą mękę, początkowo za pomocą dwóch dotknięć podczas sesji treningowych na czas.

 

 

Następnie były kierowca BMW Sauber i Renault przylgnął do tego czerwony Byk de Pierre Gasly na początku GP. „Na wyjściu z pierwszego zakrętu dotknęliśmy się, moje przednie skrzydło zostało uszkodzone i musiałem wrócić do boksów, komentuje Robert Kubica. 

Sprawy potoczyły się ze złego do gorszego, jakjedno z lusterek zawiodło na trzecim okrążeniu! W takich warunkach nie jest łatwo widzieć przybycie liderów. „Błękitne flagi nie były łatwe do zauważenia. " Ponieważ tak, Robert Kubica zakończył wyścig trzy okrążenia za zwycięzcą Valtterim Bottasem (Mercedes), dziura ! George Russell niewiele lepiej spisał się, tracąc Finowi „tylko” dwie pętle. 

„To rozczarowujące, że jesteśmy tak daleko w tyle” – przyznaje odchodzący mistrz Formuła 2. Nie jestem zainteresowany walką z Robertem o ostatnie miejsce, musimy współpracować, aby wszystko było dobrze. Cieszę się jednak, że udało mi się uciec bez problemów fizycznych. »

Williams nigdy nie spotkał się z taką zniewagą na początku kampanii w F1 od 2011 roku, kiedy Rubens Barrichello i Pastor Maldonado przeszli na emeryturę z powodu problemów ze skrzynią biegów. 

Znajdź analizę GP Australii przeprowadzoną przez naszych specjalnych korespondentów w numerze 2208 AUTOtygodniowo, dostępny cyfrowo w poniedziałek wieczorem i w środę w kioskach.

Medhiego Casauranga

Pasjonat historii sportów motorowych we wszystkich dyscyplinach, nauczyłem się czytać dzięki AUTOhebdo. Przynajmniej tak mówią wszyscy moi rodzice, kiedy widzą moje imię w środku!

0 Zobacz komentarze)