Renault, gotowy do zmotoryzowania więcej niż dwóch stajni i czterech samochodów (zobacz gdzie indziej), z którym będę dyskutował Williams, rozczarowany silnikiem Cosworth, o odnowieniu legendarnego stowarzyszenia Williams-Renault, jak donosi AUTOhebdo na początku miesiąca (patrz nr 1751). „ Nadal nie wiemy, gdzie będziemy w 2011 roku », zadeklarował Rémi Taffin, szef operacji silników w Renault F1 Zespół w Autosprint. „ Ale jesteśmy gotowi wyposażyć więcej stajni ".
Obecnie V8 z Wirusy-Châtillon wyposaża tylko dwa zespoły, zespół Renault F1 i Red Bull Racing. Jednocześnie blok Mercedes napędza samochody tytułowego zespołu, McLaren i Force India. To Ferrari wyposaża zespół Maranello lecz również Toro Rosso i Saubera. Jeśli chodzi o silnik Cosworth, jest on obecny w Lotus Racing, Virgin Racing, HRT i Williams.
To właśnie ten ostatni może jako pierwszy skorzystać z francuskiego silnika na rok 2011. Dziś nic nie zostało zrobione, ale jest bardzo prawdopodobne, że w przyszłym sezonie Renault będzie napędzać inny zespół, zwierzył się Rémi Taffin portalowi AUTOhebdo.fr na marginesie Grand Prix Monako. To nie będzie stanowiło problemu: mamy moce produkcyjne i opanowaliśmy technologię. »
Oprócz Williamsa i Red Bulla, Renault mogłoby napędzać inne zespoły, poczynając od ART Grand Prix czy Epsilon-Euskadi, dwóch zespołów, które mają ambicje dołączenia do Formuły 1 w 2011 roku. Ale inne zespoły rozczarowane silnikiem Cosworth, takie jak Lotus Racing, mogą również chcieć zmienić producenta silnika. Z pozycji mniejszościowej blok Renault może w przyszłym sezonie okazać się najbardziej pożądanym na boisku.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)