Z zapałem wokół Max Verstappenlogicznie rzecz biorąc, pomysł zobaczenia Grand Prix w Holandii powrócił na pierwszy plan. Ale jak wyjaśnia Bernhard von Oranje, promotor Grand Prix i współwłaściciel toru Zandvoort, dawnego miejsca rozgrywania imprezy w kategorii premier, proces ten pozostaje skomplikowany.
„Rozmawiamy z Liberty Media, ale szanse na to nie są duże. » przyznaje von Oranje do magazynu Formuła 1, przypominając jednocześnie, że Holandia ma dużą rzeszę fanów, o czym świadczy liczna liczba zwolenników obecnych podczas demonstracji.
„Można to zobaczyć podczas demonstracji Formuła 1na trybunach zasiada 100 000 ludzi. Z komercyjnego punktu widzenia takie Grand Prix jest bardzo interesujące, ale wszyscy musimy tego chcieć. Dla mnie, jako promotora, jest to trudna historia, ale dopóki istnieje szansa na Grand Prix Holandii, będziemy kontynuować. »
Ostatni raz Holandia była gospodarzem F1 w 1985 roku, kiedy zwyciężył Niki Lauda (McLaren). Oprócz toru położonego na brzegu Morza Północnego, kraj ma potencjalnie dostępną drugą główną trasę w Assen.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)