Od rozpoczęcia włoskiego weekendu w piątek na Monzy, Lewis Hamilton całkowicie opanował swój temat. Za kierownicą A Mercedes W06 Hybrid, wyposażony w najnowsze rozwiązania w zakresie jednostki napędowej u gwiazdy, Mistrz Świata przeleciał przez cały wyścig, po dobrym manewrowaniu na starcie.
„Myślę, że prawdopodobnie wszyscy mieliśmy trudny start i udało mi się utrzymać swoją pozycję. Sebastian był naprawdę uczciwy i już w pierwszym zakręcie, a potem musieliśmy kopać, dbać o opony, dbać o opony, poszerzając różnicę... Naprawdę potrafiłem to opanować. Poczułem się naprawdę komfortowo. »
Brytyjczyk wskazał także, że w tę niedzielę jeździł doskonale zestrojonym samochodem, który wczoraj przyznał, że nie jest do końca zadowolony ze swojego występu. « Równowaga samochodu była idealna na wyścig. Więc może nie na kwalifikacje, ale na dzisiaj idealnie. To był jeden z moich faworytów od początku roku. »
Wraz z odejściem Nico Rosberga na emeryturę Lewis Hamilton, korzystając z kary czasowej po mecie (ciśnienie w lewej tylnej oponie W06 Hybrid zostało zmierzone przed startem zbyt nisko), skorzystał z okazji, aby zwiększyć swoją przewagę nad kolegą z drużyny, 53 punkty.
Pełny raport i analizę Grand Prix Włoch, przygotowane przez naszych specjalnych korespondentów w Monza, znajdziesz w numerze 2028 AUTOhebdo, dostępnym od jutrzejszego wieczoru w wersji cyfrowej, a od tej środy w kioskach.
Skomentuj ten artykuł! 0