Jasne, że po stronie Mercedes, wskazane byłoby nie ekscytować się drugim i trzecim miejscem w Free Practice 2. Aby się o tym przekonać, wystarczy spojrzeć na piątek w Miami, gdzie George Russell zdominował EL3 po zajęciu 2. miejsca w EL2, bo ostatecznie nawet wykonanie cięcia w drugim kwartale następnego dnia. W piątek w Barcelonie wszystko wyglądało zupełnie inaczej. Rzeczywiście wydaje się, że przeprowadzone aktualizacje przyniosły owoce w odniesieniu do ogólnego zachowania W2, a w szczególności zjawiska odbicia, które wpływa na jednomiejscowy do gwiazdy od początku roku.
"Jestem pozytywny– przyznał Hamilton. Jestem bardzo zadowolony z poczynionych postępów, więc bardzo, bardzo, bardzo dziękuję wszystkim w fabryce za wykonaną pracę. Nie jesteśmy jeszcze najszybsi, ale jesteśmy na dobrej drodze. Tak naprawdę to pierwszy raz, kiedy nie odbiliśmy się od linii prostej. Zawsze mamy trochę, szczególnie w zakrętach, ale jest znacznie lepiej!” – cieszył się. Komentarze potwierdzone przez jego młodego rodaka George’a Russella.
„Samochód zdecydowanie reaguje inaczej. Nie mamy prawie żadnego odbicia na prostych, co jest dobre, ale wciąż mamy pewne odbicia tu i ówdzie w zakrętach, co oczywiście wymaga jeszcze korekty. Wystarczająco, aby Mercedes mógł się z nim ocierać czerwony Byk i Ferrari w kwalifikacjach i wyścigu? „Szczerze mówiąc, w tej chwili samochód jest nadal nieco skomplikowany, chciałem przypomnieć Lewisowi. Myślę, że w sobotę możemy zyskać kilka miejsc. Mam nadzieję, że zbliżymy się do chłopaków grających z przodu!” Pierwsza odpowiedź w sobotę po południu, o 16:XNUMX!
CZYTAJ TAKŻE > W Barcelonie rozwój sytuacji pokaże, czy Mercedes podąża we właściwym kierunku, czy nie
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)