Lewis Hamilton kontra Fernando Alonso

Nie jest tajemnicą, że od czasu przejścia Alonso do McLarena w 2007 roku Hiszpan i Lewis Hamilton prawie się nie lubią. Grand Prix Europy nie pomogło.

opublikowany 29/06/2010 à 16:02

Villemanta

0 Zobacz komentarze)

Lewis Hamilton kontra Fernando Alonso

Na 9. okrążeniu Grand Prix Europy po wypadku Marka Webbera na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa. Hamilton, potem drugi, wyprzedza tego drugiego, wywołując gniew Fernando Alonso, trzeci na tym etapie wyścigu, plasujący się za samochodem bezpieczeństwa.
Do tej pory milczący Lewis Hamilton zareagował na stronie internetowej BBC.

„Widziałem, jak został wyprzedzony przez Saubera, ogłosił mistrza świata z 2008 roku, odnosząc się do manewru Kobayashiego na krótko przed przyjazdem. Musiał być zupełnie gdzie indziej. To do niego niepodobne, być wyprzedzonym przez Saubera.”

Pilot McLaren ostatecznie przejechał 15 okrążeń po incydencie. W międzyczasie, łącząc szybkie okrążenia, udało mu się utrzymać drugie miejsce, a jego rywal zajął ósme miejsce.

„Ukarali go trochę za późno, oświadczył Alonso po przybyciu na miejsce. Dwadzieścia obrotów, żeby zbadać taki manewr…

W obrębie Stabilny, Stefano Domenicali, Luca di Montezemolo i Piero Ferrari, wiceprezes marki, wyrazili swoje niezadowolenie.

« Nie rozumiem dlaczego tak bardzo zakłóciłem jego wyścig, kontynuuje Hamilton. Każdy może mieć swoje zdanie i musi być rozczarowany własnym wynikiem, ale ja mu nic nie zrobiłem. FIA wykonuje niesamowitą robotę, pozwalając nam ścigać się w tym sezonie? „.

Relacje Hamilton-Alonso w najbliższym czasie się nie poprawią.

Pełną relację z Grand Prix Europy znajdziesz jutro w swoim magazynie AUTOhebdo w kioskach.


0 Zobacz komentarze)