Podczas gdy Force India przygotowuje się do sformalizowania Adriana Sutila i Paula di Resty na nadchodzący sezon, Włoch podkreśla, że ma ważny kontrakt z ekipą Vijaya Millyi.
„Czytam prasę, ale są to tytuły, które widziałem już w połowie zeszłego roku” – komentuje Liuzzi dla 422race.com. „Force India nie poinformowało mnie o żadnych zmianach. To jest dla mnie ważne. Jestem nawet całkiem zrelaksowany, ponieważ mam kontrakt na rok 2011.”
Włoch nie ukrywa jednak, że jego miejsce w zarządzie nie należy do najbezpieczniejszych: „The F1 to świat, który już mnie nie dziwi. Czekałem dwa lata, aż zwolni się miejsce. Odtąd chcę zachować swoje miejsce. Powtarzam, mam kontrakt i dobre relacje z Force India. Ale jeśli będą chcieli zmienić kurs, nie powiem „dobry wieczór?” przed przejściem na emeryturę. Mam kontrakt, chcę jeździć. »
Sygnatariuszowi Porozumienia Concorde Force India grozi ewentualnymi sankcjami w przypadku jednostronnego rozwiązania umowy z kierowcą.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)