Lotus musi się poprawiać podczas pit stopów

Paul Seaby, menadżer zespołu wyścigowego zespołu Enstone, wspomina występy zespołu podczas pit stopów podczas Grand Prix Malezji.

opublikowany 27/03/2013 à 17:08

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Lotus musi się poprawiać podczas pit stopów

Ogólnie Paul Seaby jest zadowolony z rozpoczęcia sezonu przez Lotus. Menedżer zespołu wyścigowego opisuje jako „fantastyczną” pracę wykonaną przez mechaników i innych członków zespołu, tych, których rzadko widujemy, a którzy w szczególności przyczynili się do zwycięstwa Kimi Räikkönena podczas rundy otwarcia w Australii.

Jest jednak jeden obszar, w którym mężczyźniEnstone według Paula Seaby’ego trzeba będzie poprawić: pit stopy. „W niewytłumaczalny sposób podczas weekendu w Malezji trochę straciliśmy tempo”– wyznaje mężczyzna na oficjalnej stronie zespołu. „W piątek trening był jak zwykle dobry, ale od soboty mieliśmy trudności ze skoordynowaniem wszystkiego. Zmiana toru z mokrego na suchy i wynikająca z tego regulacja przedniego skrzydła nam nie pomogła, ale nawet biorąc to pod uwagę, nie był to nasz najlepszy weekend. » Przed Grand Prix Chin, za trzy weekendy, mechanicy będą musieli ponownie trenować, aby wrócić na szczyt. „Musimy wrócić na właściwe tory, poddać wszystkich intensywnym treningom w Enstone i pracować, aby wrócić do naszego najlepszego poziomu. To tak jak z drużyną piłkarską, jeśli jesteśmy dobrzy, należą nam się gratulacje, jeśli nie, musimy to zaakceptować jako grupa, współpracować i nie robić już więcej fałszywych notatek. »

0 Zobacz komentarze)