W Austrii, gdzie zwyciężył Charles Leclerc, Fernando Alonso przeszło przez wszystkie jego emocje. Po zaszczytnym 9. miejscu w kwalifikacjach, podwójny mistrz świata był zmuszony śledzić w telewizji wyścig sprinterski z powodu krnąbrnego A522, który nigdy nie został uruchomiony. Straszny zimny prysznic dla pilota Alpine zmuszony do rozpoczęcia w niedzielę Grand Prix Austrii z końca stawki.
« Myślę, że w tym roku straciliśmy około pięćdziesięciu punktów z powodu problemów z niezawodnością i pecha, żałował przy mikrofonie Canal+ po tym nowym rozczarowaniu. Mój poziom występów jest prawdopodobnie jednym z najlepszych w mojej karierze, ale liczba punktów nie nadąża. Niestety, w tej chwili te dwie rzeczy nie idą razem, ale jestem bardzo zadowolony z wykonanej do tej pory pracy. "
Fernando Alonso, który ponownie spadł w głąb stawki, cierpliwie znosił swoje wysiłki i próbował wspiąć się z powrotem na wzniesienie. Na torze, na którym wyprzedzanie ułatwiają 3 kolejne strefy DRS, Asturian pokazał swoje doskonałe „ poziom wydajności » obecnie zapisuje bardzo miły powrót z 19. na 10. pozycję, a wszystko to z nieoczekiwanym dodatkowym zatrzymaniem, które prawie go drogo kosztowało.
🗨️ @Julien_FEBREAU : "Nauczyciel, który wychowuje swojego ucznia" 🤣#AustrianGP 🇦🇹 | ▶️ https://t.co/t7uFs3yVeh pic.twitter.com/TBtyknkSpj
— CANAL+ F1® (@CanalplusF1) 10 lipca 2022 r.
« Lepszy punkt niż nic, tym bardziej, że zaczynaliśmy od ostatniej linijki, smakował. I Myślę, że był to jeden z moich najlepszych wyścigów w tym sezonie, poza zeszłotygodniowym Silverstone. Walczyliśmy o szóstą lub siódmą pozycję, ale po drugim przystanku wirtualnego samochodu bezpieczeństwa poczułem dziwne wibracje na oponach, które właśnie założyliśmy. Ponieważ ten ostatni był jeszcze w porządku, postanowiliśmy zatrzymać się ponownie, aby założyć nowy komplet opon.
Niestety przez ten dodatkowy postój straciliśmy kilka pozycji i musieliśmy walczyć do ostatnich okrążeń. Na mecie udało nam się zająć dziesiątą pozycję. Zdobycie tylko jednego punktu w tym wyścigu to trochę wstyd, ale możemy być bardzo zadowoleni z naszego ogólnego tempa i wyników jako zespołu. "
Mając na koncie punkty po starcie z końca stawki, Fernando Alonso kontynuował jazdę w Austrii z numerem 6e Kolejne Grand Prix w pierwszej dziesiątce. Pierwsze w tym roku.
CZYTAJ TAKŻE > Ocon świętuje swoje 100. Grand Prix w pierwszej piątce w Austrii
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)