Nikt nie widział, że ten nadchodzi, nawet Kevin Magnussen. Niemniej jednak jest to bardzo realne: w piątek w Brazylii Duńczyk zdobył swoje pierwsze w karierze pole position.
Kierowca, pierwszy kierowca, który wjechał na tor w Q3, gdy groziło deszcz Haas przeciwstawił się przewidywaniom drużyny Interlagos, ustanawiając pierwszy czas referencyjny, który zapewnił mu pole position.
W prowadzeniu po pierwszych próbach Magnussenowi pomógł wówczas wyjazd z toru George’a Russella (Mercedes), co spowodowało wywieszenie czerwonej flagi 8 minut od szachownicy. Sesja została przerwana na kilka minut, a następnie wznowiona, ale nikomu nie udało się poprawić wyniku byłego kierowcy. McLaren et Renault odkąd deszcz powrócił nad torem Paulista.
Zegar tykał, a K-Mag i cały klan Haas mogli radować się w garażu, gdy dowiedzieli się o wynikach XXL osiągniętych przez Duńczyka i jego zespół w ten piątek.
« nie wiem co powiedzieć”, powiedział bardzo wzruszony Magnussen przy mikrofonie w wywiadach po sesji.
Zespół wysłał mnie na tor w najlepszym możliwym momencie. Jako pierwsi zjechaliśmy z alei serwisowej i od razu przejechałem całkiem niezłe okrążenie.
Jestem teraz na pole position! To niesamowite. Dziękuję Gene’owi Haasowi, Guentherowi Steinerowi i całemu zespołowi za tę możliwość. Spędziłem rok z dala od F1, wróciłem i jak na razie przygoda przebiega bardzo dobrze. »
Dotarł na czoło stawki, gdy jego kolega z drużyny Mick Schumacher podnosi tył, Magnussen obiecuje „ duży atak » w wyścigu sprinterskim w sobotnie popołudnie, aby mieć nadzieję na zdobycie dużych punktów podczas niedzielnego Grand Prix i dlaczego nie stanąć na drugim podium w karierze po Australii 2 z McLarenem.
Po takim dniu wszystkie marzenia są dozwolone!
CZYTAJ TAKŻE > Wielki wyczyn Kévina Magnussena i Haasa na pole position w Brazylii!
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)