Maldonado i Williams wracają do Barcelony rok po zwycięstwie

Wenezuelczyk sprawił w zeszłym roku niespodziankę, wygrywając swoje pierwsze Grand Prix w Hiszpanii i pozwalając swojemu zespołowi wrócić do sukcesów.

opublikowany 08/05/2013 à 11:06

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Maldonado i Williams wracają do Barcelony rok po zwycięstwie

To była niespodzianka na początku sezonu 2012 i wszyscy będą o niej pamiętać w ten weekend. Po zakwalifikowaniu się na drugim miejscu Pastor Maldonado szybko przejął kontrolę nad Grand Prix Hiszpanii i nigdy jej nie odpuścił. Po siedmiu sezonach bez sukcesów, od zwycięstwa Juana-Pabla Montoyi w Brazylii w 2004 r., Williams w końcu stanął na najwyższym stopniu podium. Rok po tym wyczynie zespół Grove i jego wenezuelski kierowca wrócili do Barcelony ze znacznie mniej wydajnym samochodem niż w zeszłym roku.

„To coś wyjątkowego wrócić tutaj po zwycięstwie w zeszłym sezonie”, komentuje pastor Maldonado. „Chociaż wszyscy kierowcy znają tor bardzo dobrze i mamy dobre dane z testów tutaj na początku roku, tor bardzo się zmienia, więc musimy zapoznać się z nowymi warunkami podczas wolnych treningów i dokonać niezbędnych poprawek. Wybór mieszanki będzie również kluczowym czynnikiem, z którym zespoły będą musiały sobie poradzić, tor może być trudny ze względu na opony”.– kontynuuje najnowszy zwycięzca tej imprezy. Zanim powiemy coś na temat powrotu Formuła 1 w Europie : „Wkraczamy teraz w bardzo ważną część sezonu, ponieważ kolejne wyścigi są dość blisko fabryki, więc będziemy mieli więcej okazji do zareagowania w oparciu o nasze występy na torze i wprowadzenia zmian w samochodzie”.

„Zwycięstwo w Barcelonie w zeszłym roku było dla wszystkich dużym impulsem motywacyjnym i dobrym przykładem tego, co możemy osiągnąć, gdy wszystko pójdzie dobrze”, uwaga z jego strony Valtteri Bottas, który w zeszłym roku w tym samym czasie był pilotem rezerwowym podczas szkolenia w Grove. „Ciężko pracujemy, aby wrócić na ten poziom rywalizacji, a po kilku dobrych testach aerodynamicznych w zeszłym tygodniu i wielu zmianach, które nadejdą przed tym wyścigiem, mam nadzieję, że Barcelona może być dla nas początkiem poprawy osiągów w tym roku”, – podsumowuje Fin.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz