OFICJALNIE: Mattia Binotto rezygnuje z Ferrari

Jak uparcie ogłaszano od kilku tygodni, Mattia Binotto zrezygnował ze stanowiska głównego dyrektora Scuderia Ferrari.

opublikowany 29/11/2022 à 09:43

Doriana Grangiera

3 Zobacz komentarze)

OFICJALNIE: Mattia Binotto rezygnuje z Ferrari

Mattia Binotto opuszcza Scuderię © Antonin Vincent / DPPI

Tam jest skończone. Mattia Binotto nie jest już głównym dyrektorem Scuderia Ferrari. Włoski inżynier, obecny o godz Maranello od 1995 r. awansował na szefa zespołu włoskiej drużyny w 2019 r., zastępując Maurizio Arrivabene. Przez kilka tygodni jego miejsce w Scuderii było zagrożone, a koniec sezonu 2022 był ostro krytykowany za nieprawidłowe zarządzanie zespołem i kierowcami.

Wreszcie we wtorek rano Ferrari ogłosiło, że tak „przyjął rezygnację Mattii Binotto, który opuści stanowisko szefa zespołu Scuderia Ferrari 31 grudnia 2022 r.” Obecnie nie ogłoszono żadnego następcy, a Scuderia określiła, że ​​zostanie ujawniony nowy szef zespołu „w nowym roku”. Nie byłoby zatem formalizacji przed styczniem 2023 r., nawet jeśli najnowsze plotki na korytarzach będą wskazywały na przybycie Frédérica Vasseura, obecnego dyrektora zespołu. Alfa Romeo – Saubera.

Binotto: „Opuszczam firmę, którą kocham, z przekonaniem, że zrobiłem wszystko, co możliwe, aby osiągnąć cele”

„Z żalem, jaki to powoduje, zdecydowałem się zakończyć współpracę z Ferrari, oświadczył Mattia Binotto w komunikacie prasowym wydanym przez Scuderię. Opuszczam firmę, którą kocham, której jestem częścią od 28 lat, z spokojem płynącym z przekonania, że ​​zrobiłem wszystko, co możliwe, aby osiągnąć postawione cele. Opuszczam zjednoczony i rozwijający się zespół. Mocny zespół, jestem pewien, że gotowy na osiągnięcie najwyższych celów, czego życzę jak najlepiej na przyszłość. Myślę, że słusznym jest podjęcie tego kroku w tym momencie, mimo że była to dla mnie trudna decyzja. Chciałbym podziękować wszystkim w Gestione Sportiva (Zarządzanie sportem) którzy dzielili ze mną tę podróż, pełną trudności, ale i ogromnej satysfakcji. »

Benedetto Vigna, dyrektor generalny Ferrari, podziękował włoskiemu inżynierowi „za jego wiele wspaniałych zasług podczas 28 lat pracy w Ferrari, a w szczególności za przywrócenie zespołowi konkurencyjnej pozycji w zeszłym roku. W rezultacie mamy silną pozycję, aby ponowić wyzwanie, szczególnie wobec naszych niesamowitych fanów na całym świecie, a mianowicie zdobyć najwyższą nagrodę w sportach motorowych. Wszyscy w Scuderii i szersza społeczność Ferrari życzą Mattii wszelkich sukcesów w przyszłości. »

CZYTAJ TAKŻE > Dla Mattii Binotto pętla w Ferrari zaciska się

Doriana Grangiera

Młody dziennikarz tęskniący za sportem motorowym z przeszłości. Wychowany na wyczynach Sébastiena Loeba i Fernando Alonso.

3 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

3 Uwagi)

DANIELA MEYERSA

29 o 11:2022

Zrezygnowany po 28 latach dobrej i lojalnej służby, trzeba się odważyć, cóż, do sądu pracy też nie pójdzie, nie może wyjść z pustymi kieszeniami! Szczera myśl o jego następcy: jeśli Ferrari 2023 kiedykolwiek będzie walczyć o tytuły, zrzuci się na niego winę, mimo że będzie niewiele bardziej odpowiedzialny niż ja!!! Tymczasem w Ferrari (jak we wszystkich innych zespołach) trwa intensywne przygotowanie do kolejnego sezonu, a w samolocie nie ma już kierowcy.

1

DANIELA MEYERSA

29 o 11:2022

Co to za bałagan? Nie masz czasu na opublikowanie komentarza z powodu „regenu”, który anuluje wszystko, co piszemy? Poddaję się, skomentuję gdzie indziej!!

1

29 o 11:2022

Już od jakiegoś czasu pisano, że nie ma dymu bez ognia! Życzę powodzenia temu, kto go zastąpi, ponieważ jest to stanowisko wybitnie polityczne i bardzo narażone na popularną mściwość „tifosi”…

1

Aby napisać komentarz