McLaren lubi stare, dobre czasy

Starcie Hamilton-Verstappen nie powinno przyćmić potężnego dubletu McLarena. Dzięki odnalezionemu na nowo Danielowi Ricciardo i altruistycznemu Lando Norrisowi Woking powraca do zwycięstwa dziewięć lat po swoim ostatnim sukcesie. Popularny i zasłużony triumf.

opublikowany 13/09/2021 à 12:27

Juliena BILLIOTTE

0 Zobacz komentarze)

McLaren lubi stare, dobre czasy

Obiecał ofensywny wyścig i słowa dotrzymał. Od trzech lat Daniel Ricciardo nigdy nie startował z pierwszego rzędu Grand Prix. Miało to miejsce w Meksyku w 2018 roku. Tego dnia Australijczyk wywalczył pole position przed swoim kolegą z drużyny czerwony Byk Następnie, Max Verstappen. Holender na początku pokonał mężczyznę z Perth, po czym uciekł. Pozycje i scenariusz odwrócone na Monzy z liderem mistrzostw na czele i kierowcą McLaren po jego stronie. Tuż przed zgaszeniem świateł Ricciardo próbował zignorować słaby start Lewis Hamilton (Mercedes) lors du Sprint depuis la même position de grille. Son envol avec des pneus Médiums fut solide, moins probant que celui effectué la veille en Tendres, lequel lui avait permis de passer de la 5e à la 3e place au premier freinage, mais suffisant pour déborder la Red Bull en pointe. Et virer en tête d’un Grand Prix, une première pour lui depuis Abou Dhabi en 2018. C’était alors sa dernière course chez Red Bu

Juliena BILLIOTTE

Zastępca redaktora naczelnego AUTOhebdo. Pióro zanurzone w żółci.

Ten artykuł jest przeznaczony wyłącznie dla subskrybentów.

Pozostało Ci 90% do odkrycia.



Już subskrybujesz?
Zaloguj się


  • Nieograniczone przedmioty premium
  • Magazyn cyfrowy od 20:XNUMX w każdy poniedziałek
  • Wszystkie numery AUTOhebdo dostępne od 2012 roku
COUV-2433

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz