McLaren przedstawia aktualne informacje na temat rozwoju swojego MCL35M

Głównym wyzwaniem poza sezonem dla zespołu z Woking jest zintegrowanie jednostki napędowej Mercedesa z tyłem nowego samochodu. 

opublikowany 26/01/2021 à 15:01

Juliena BILLIOTTE

0 Zobacz komentarze)

McLaren przedstawia aktualne informacje na temat rozwoju swojego MCL35M

Zmiana i ciągłość to takie małe podsumowanie zimy 2020/21 na stronie McLaren

Choć przepisy techniczne zapewniają pewną formę stabilności, pomimo znacznych poprawek aerodynamicznych w tylnej części płaskiego dna, to niewątpliwie brytyjski zespół był tym, który musiał najbardziej dostosować swoje podwozie na sezon 2020. 

Powód był znany od dawna: powrót do owczarni Mercedes na poziomie silnika po 3 latach burzliwej współpracy z Hondą, po których nastąpiły 3 sezony odbudowy klanu Renault

« Przejście na śmigło Mercedesa doprowadziło do szeregu znaczących zmian, wyjaśnia Piers Thynne, dyrektor produkcji w McLaren w artykuł opublikowany na oficjalnej stronie Woking (Zjednoczone Królestwo). 

Zasadniczo sprowadza się to do wyprodukowania nowego jednomiejscowy. Liczba części w MCL35M jest podobna do tej znalezionej w zeszłym roku, kiedy budowano MCL35.

Tył podwozia i skrzynia biegów wokół silnika to obszary, które znacznie się zmieniły, aby pomieścić nową jednostkę napędową. Przejście z jednego silnika na drugi znacznie modyfikuje architekturę samochodu, sposób rozmieszczenia różnych przewodów i elementów chłodzących, skrzynek sterujących i instalacji elektrycznej. ". 

McLaren również musiał się poświęcić przy tym przejściu 2 żetony rozwoju przydzielone przez regulamin. Brytyjski zespół musiał także przedstawić zmienione podwozie do uzyskania nowej homologacji FIA. 

« To wciąż ważny krok, kontynuuje Thynne. Dla wielu członków zespołu jest to stresujący i pełen napięcia czas. Tej zimy byliśmy jedynym zespołem zaniepokojonym, ponieważ pozostali zachowali podwozia z sezonu 2020.

Dzięki dobrej wspólnej pracy nasz nowy samochód mógł zostać zatwierdzony na czas w grudniu. Proces ten nie różnił się niczym od poprzednich lat, choć wymagał dostosowania do sytuacji zdrowotnej. FIA nie była w stanie fizycznie podróżować, aby wziąć udział w teście zderzeniowym. Zamiast tego śledzili operację na żywo za pomocą wideokonferencji ". 

Thynne wyjaśnia również, w jaki sposób zespół musiał się dostosować, aby zaprojektować i wyprodukować jednomiejscowy samochód Formuła 1 w środku pandemii.

« Z tą nową sytuacją zetknęliśmy się dość wcześnie, ponieważ od pierwszego zamknięcia wdrożyliśmy rygorystyczny protokół zdrowotny, aby móc opracowywać i budować urządzenia wspomagające oddychanie., wspomina. 

Wiele spraw załatwiamy zdalnie, co oznacza coraz większą liczbę spotkań on-line. Oddzieliliśmy także i rozłożyliśmy przedziały czasowe w zespole produkcyjnym, aby uniknąć konieczności całkowitego zamknięcia fabryki w przypadku pozytywnego wyniku testu. 

MTC (Centrum Technologiczne McLarena, nota wydawcy) również został podzielony na osobne strefy i bardzo gorąco zachęca się pracowników, aby nie opuszczali swoich. Jeśli chodzi o przenoszenie części z jednego miejsca na drugie, dysponujemy punktami przekaźnikowymi, które uniemożliwiają jakąkolwiek interakcję między ludźmi ". 

Oprócz względów zdrowotnych Thynne zdaje sobie sprawę, że geneza MCL35M wiąże się z wieloma wyzwaniami do pokonania, ale postrzega to jako oznakę zdrowego procesu rozwoju. 

« Jeśli nie masz żadnych problemów, to dlatego, że nie jesteś wystarczająco agresywny.– podsumowuje dyrektor produkcji. Jeśli wszystko wydaje się łatwe i jasne, dzieje się tak dlatego, że tracisz wydajność, nie przekraczając wystarczająco granic.

Prawdziwym wyzwaniem nie jest stworzenie samochodu, ale sprawienie, aby ewoluował on stale i tak szybko, jak to możliwe. Należy unikać przeznaczania czasu i zasobów na opracowywanie części przeznaczonych do wprowadzenia na rynek, skoro można było wykorzystać te środki do przewidywania przyszłego rozwoju zgodnie z najnowszymi specyfikacjami. ". 

Po zajęciu 3. miejsca w ostatnim rankingu producentów McLaren ze swoim nowym silnikiem Mercedesa i pojawieniem się Daniel Ricciardo obok Lando Norris, ma duże ambicje na rok 2021. Jak zawsze w F1, będziemy musieli poczekać na werdykt z toru, aby dowiedzieć się, czy Woking wykonał dobrą robotę tej zimy. 

Juliena BILLIOTTE

Zastępca redaktora naczelnego AUTOhebdo. Pióro zanurzone w żółci.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz