Mercedes zniesmaczony Verstappenem „w swojej lidze”

Daleko od wyniku na Spa-Francorchamps Mercedes znów wpadł w swoje błędy i oddalił się od tempa Maxa Verstappena, zbyt mocnego dla Srebrnych Strzał.

opublikowany 30/08/2022 à 16:17

Doriana Grangiera

0 Zobacz komentarze)

Mercedes zniesmaczony Verstappenem „w swojej lidze”

Wolff przyznaje, że w tym sezonie Max Verstappen przewyższa resztę © DPPI

Kolejki górskie, Mercedes kocham to. Wreszcie raczej je znosi. Po pozytywnej dynamice przed letnią przerwą – 6 Grand Prix z rzędu na podium i pole position na Węgrzech – Srebrne Strzały spadły z wysokiego poziomu w Belgii. Daleko im do zdobycia wyniku na Spa-Francorchamps, ale powrócili do swoich niepowodzeń z początku sezonu. Nie mogąc wytłumaczyć swoich słabych wyników na torze w Walonii, niemiecki zespół stracił ponad 1″8 punktów na boisku. Verstappen w kwalifikacjach. W wyścigu George Russell, jedyny żyjący kierowca Mercedesa, dobiegł do mety ze stratą 30 sekund do holenderskiego mistrza świata.

Jeśli nadzieje na zwycięstwo szybko wyparowały na Spa, Toto Wolff szczególnie docenił wyższość Maxa Verstappena w tym sezonie. „Nie sądzę, że możemy być z tego zadowoleni. Kiedy widzisz, że Verstappen jest klasą samą w sobie, musimy rozwiązać ten problem, jak możemy ulepszyć nasz samochód. Różnica jest po prostu za duża. » Daleki od wielkich optymistycznych przemówień wygłaszanych po Grand Prix Węgier, austriacki dyrektor po prostu przyznał, że Mercedes nie spełnia standardów. „Myślę, że to po prostu rzeczywistość. Musimy zaakceptować fakt, że samochód jest bardzo trudny w prowadzeniu, że nie ma tempa na jednym okrążeniu. Musimy wyjść z tej sytuacji. »

Mercedesowi nie wolno „zbyt duże wahania pomiędzy depresją a manią”

Mercedes staje w obliczu paradoksu: jeśli samochód osiąga losowe wyniki z weekendu na weekend, co najmniej jeden samochód kończył sezon w pierwszej czwórce podczas każdego Grand Prix od początku sezonu. W4 wydaje się być bardzo wrażliwy na charakter torów.

Toto Wolff chce, aby Srebrne Strzały znalazły lepszą formę w Holandii, na torze zbliżonym do toru Hungaroring, gdzie Russell zdobył pole position. „Mam nadzieję, że tor [taki jak Zandvoort] będzie nam bardziej odpowiadał, że będziemy bardziej konkurencyjni, ale nie możemy zbytnio oscylować między depresją a manią. Dziś byłyby wszelkie powody do depresji. Na Węgrzech powiedzieliśmy: „Zdecydowanie tak, wygramy wyścig”. Nigdy się nie poddamy. » Na ziemi Maxa Verstappena Mercedes chciałby popsuć zabawę podczas Grand Prix Holandii. Historia zemsty… 

CZYTAJ TAKŻE > Horner ostrzega Audi: „Nie możemy lekceważyć skali wyzwania”

Doriana Grangiera

Młody dziennikarz tęskniący za sportem motorowym z przeszłości. Wychowany na wyczynach Sébastiena Loeba i Fernando Alonso.

0 Zobacz komentarze)