Jeszcze raz Mercedes powinien walczyć na froncie Ferrari et czerwony Byk mistrzowie świata uważają, że hierarchia miejsc na podium powinna pozostać mniej więcej taka sama jak w roku ubiegłym.
„To oczywiste, że będą tam Red Bull i Ferrari, komentarze Hamilton. W zeszłym roku byli w czołówce drużyn, w tym będą z nami. ». Ale przesłuchany w filmie na stronie internetowej F1 o potencjalnej niespodziance w tym roku, wspomniał panujący mistrz świata « Haas ».
Wybór wspierany przez Toto Wolff, szef Mercedes-AMG Motorsport. „Według naszych danych statystycznych wyglądają dość szybko. Ale z drugiej strony, jeśli ktoś jest 20 kg lżejszy, to jest osiem dziesiątych różnicy, Podkreśla jednak szef gwiezdnej drużyny.
Mam wielką nadzieję, że tam będą. Oni zasługują na to. Gene Haas podjął ryzyko. To prawdziwy przedsiębiorca. Gunther (Steiner, szef zespołu) daj wszystko. Jest dobrym menadżerem operacyjnym. On wie, co robi. »
W klanie amerykańskim celem Gene’a Haasa było zyskanie jednej sekundy w porównaniu do 2017 roku, a przede wszystkim spróbuj wrócić do pół sekundy na okrążeniu Ferrari.
Zespół z Kannapolis (Karolina Północna) ma wiele wspólnych elementów mechanicznych z zespołem włoskim, w szczególności włoski zespół napędowy, który spisał się bardzo dobrze w 2017 roku.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)