„Zaczęliśmy od bardzo, bardzo długiej drogi i doszliśmy do czegoś spójnego” – podkreślił w piątek. Nie napotkaliśmy żadnych problemów i byliśmy w stanie przejechać sporo okrążeń. Chłopaki wykonali dobrą robotę, a my będziemy nadal optymalizować to, co mamy. Wiedzieliśmy, że to będzie trudny weekend, ale ogólnie jesteśmy trochę lepsi, niż się spodziewaliśmy. »
Tak naprawdę jedyne zmartwienia Francuza na tym etapie weekendu dotyczyły zachodzącego słońca w oczach, z którym kierowcy muszą się zmagać. „Pod koniec popołudnia, w momencie rozpoczęcia wyścigu, słońce świeci nam w oczy. Ponadto naprzemienność obszarów cienia i światła ze względu na drzewa komplikuje widzenie? » Na padoku w Melbourne Seb nie był jedyną osobą, która podkreślała związane z tym niedogodności.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)