Mika Häkkinen: „Kimi wciąż jest głodny”

Mika Häkkinen uważa, że ​​przeprowadzka Kimi Räikkönena do Saubera pokazuje niezachwiane pragnienie jego rodaka, aby starać się być jak najbardziej efektywnym w szwajcarskim zespole.

opublikowany 26/09/2018 à 11:47

Pierre Tassel

0 Zobacz komentarze)

Mika Häkkinen: „Kimi wciąż jest głodny”

Oferując szansę Charles Leclerc w 2019 r Stabilny Ferrari oddzieli się od Kimi Räikkönen, ostatni, który przyniósł mu tytuł mistrza świata kierowców w 2007 roku. Rozłąka po drugim okresie dla Fina w Maranello, która jednak nie będzie oznaczać końca podróży „Icemana” w F1.

Stary pilot McLaren rzeczywiście znajdę schronienie w przyszłym roku Alfa Romeo Sauber F1 Team, zespół od jego początków. Logiczna kariera według Miki Häkkinena. Dwukrotny mistrz świata z lat 1998–1999 z McLarenem postrzega to jako nieustanne pragnienie Räikkönena, aby być na najwyższym poziomie.

„Dwuletni kontrakt Kimiego z Sauberem zaskoczył wielu, ale wyraźnie pokazuje dwie rzeczy, komentuje Häkkinen w swoim felietonie dla Unibet. Po pierwsze, Kimi nadal lubi jeździć samochodami F1, a po drugie, Sauber ma ambicje.

Kimi nadal jest głodny, a to najważniejsze. Kocha swoją pracę i jego tempo jest nadal dobre. Był jednym z najszybszych w Singapurze. Kimi jest w drodze do zespołu, który naprawdę chce z nim pracować. To dobra wiadomość dla całych mistrzostw.

Kariera Kimiego rozpoczęła się w Sauberze. Zespół borykał się z problemami w ostatnich latach i po dobrych wynikach w tym sezonie wyraźnie chce kontynuować grę. Rok temu zespół podpisał umowę o współpracy z Alfą Romeo, właściciele mają ambicje i chcą, aby Kimi pomógł im zrobić kolejny krok. »

Fina będą przy tej okazji wspierać Włoch Antonio Giovinazzi, potwierdzone wczoraj przez Hinwil.

0 Zobacz komentarze)