Monisha Kaltenborn zadowolona z testów w Jerez

Szefowa zespołu Sauber F1 Monisha Kaltenborn jest zadowolona z pierwszych testów w Jerez i ogłasza rozwój dla Bahrajnu na C33.

opublikowany 04/02/2014 à 11:09

Pierre Tassel

0 Zobacz komentarze)

Monisha Kaltenborn zadowolona z testów w Jerez

Napędzany turbodoładowanym/hybrydowym silnikiem V6 Ferrari który miał mniej awatarów niż jego odpowiednik Renault, Saubera C33 F1 Zespołowi udało się przerobić okrążenia na torze w Jerez podczas pierwszej zimowej sesji testowej w 2014 roku. Z Estebanem Gutiérrezem i Adrianem Sutilem za kierownicą, jednomiejscowy doHinwil przekonała Monisha Kalternborn, szefowa zespołu założonego przez Petera Saubera.

„Jesteśmy zadowoleni z pierwszej sesji. » wyjaśnia Kaltenborn. „Nasz samochód był gotowy w samą porę. Fakt, że C33 działał od pierwszego dnia, jest podsumowaniem dużej pracy wykonanej przez cały zespół. Wielkie gratulacje dla wszystkich zaangażowanych. Chcieliśmy sprawdzić, czy mechanika i wszystkie systemy działają. Samochody są w tym roku bardzo skomplikowane ze względu na nowy zespół napędowy, ale osiągnęliśmy już dobry poziom. Oczywiście ważne jest również zebranie wielu informacji. Przed nami dużo pracy związanej z analizą danych i wdrażaniem ulepszeń. »

Jedyny minus, na który zwróciła uwagę Monisha Kaltenborn, dotyczy hamowania C33 i elektronicznie sterowanego układu tylnych kół. „ Piloci i inżynierowie nie byli z tego powodu zadowoleni. Przede wszystkim był to problem z oprogramowaniem. Udało nam się poprawić przez cały czas trwania wydarzenia, ale nadal jest wiele do poprawy. »

Do Bahrajnu zostanie sprowadzony nowy pakiet aerodynamiczny, który wprowadzi wiele zmian w C33. „ Planujemy mieć większość części w samochodzie na pierwszą sesję w Bahrajnie. Obejmuje to nowe przednie i tylne spojlery, a także kilka innych drobnych elementów w samochodzie. Inne elementy zostaną uwzględnione podczas drugiego testu w Bahrajnie. »

Jeśli chodzi o silniki turbo V6 2014, Monisha Kaltenborn nie chce działać zbyt szybko. „Na tym etapie bardzo trudno ocenić. Jedyne, co możesz złożyć w zamówieniu, to liczba okrążeń, które zespoły pokonały na odpowiednich silnikach. Kolejność jest jasna: Mercedes, Ferrari, Renault. Jednak porównanie wydajności jest obecnie niemożliwe. Niektórzy nadal mogliby grać innymi kartami. Jestem pewien, że do pierwszego wyścigu w Melbourne zajdą zmiany. Na razie to tylko migawka. »

Następna sesja testowa odbędzie się w Bahrajnie, na torze Sakhir, w dniach 19–22 lutego.

Znajdź raport z testów w Jerez przeprowadzonych przez naszych specjalnych korespondentów w Hiszpanii w numerze AUTOhebdo z 1946 r., dostępny już w: wersja cyfrowa oraz od środy 5 lutego w kioskach.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz