Montezemolo patrzy na występy Scuderii z odpowiedniej perspektywy

Charyzmatyczny prezes Ferrari pozostaje uważnym obserwatorem Formuły 1, a w szczególności wyników swojego zespołu, które uważa za niewystarczająco spójne w tym sezonie. A jednak wydaje się, że ocenia w tej kwestii...

opublikowany 06/06/2012 à 15:06

Bernard

0 Zobacz komentarze)

Montezemolo patrzy na występy Scuderii z odpowiedniej perspektywy

W wywiadzie dla amerykańskich mediów CNN Luca di Montezemolo pozwolił sobie na pewne zwierzenia dotyczące burzliwych występów Stabilny w ostatnich latach, a szczególnie od początku obecnego sezonu. Zapytany, czy mistrzostwa z 2012 roku są nadal aktualne, Włoch pozostaje pewny siebie i patrzy na wszystko z właściwej perspektywy: „Zdecydowanie tak, jest to możliwe. Musimy spróbować wygrać i jestem bardzo dumny z faktu, że od 1997 roku, z wyjątkiem rzadkich przypadków, Ferrari zawsze zdobywało tytuł lub brakowało mu go o włos. Zawsze byliśmy na szczycie. W tym sporcie ciężko jest wygrywać, ale jeszcze trudniej utrzymać się na szczycie. Na początku roku byłem naprawdę rozczarowany samochodem, nie takim, na jaki liczyłem, ale w naszym zespole mamy fantastycznych ludzi. Wyciskam je na maksimum i pracują dzień i noc.”

Kierowcy oczywiście nie są oszczędzeni, chociaż dźwięk dzwonka i tutaj znowu zmienia się z tygodnia na tydzień. „ Alonso jest najlepszym kierowcą na świecie. Jest jednym z tych kierowców, jak Lauda czy Schumacher, którzy odegrali ogromne znaczenie w mojej karierze zawodowej i karierze Ferrari.” Ten komentarz zadowoli Felipe Massę, który ciągle schodzi na drugi plan. „Jestem zadowolony z występu Massy w Monako i liczę, że zdobędzie cenne punkty podczas zawodów. Myślę, że będzie miał dobrą drugą połowę sezonu. Nie zapominajmy, że już w 2008 roku dojechał do mety jako mistrz Brazylii Hamilton Nie kradnijcie mu tytułu…”

Na koniec Montezemolo odniósł się do kwestii organizacji F1, w nawiązaniu do nowych porozumień Concorde, które muszą wejść w życie w 2013 r. i w których należy zapewnić zespołom lepszą dystrybucję praw telewizyjnych. „Myślę, że zawsze musi istnieć trójkąt: Fia, zespoły i właściciele praw do F1. Zawsze tak pracowałem. Wszyscy musimy pracować w tym samym kierunku, ponieważ Porozumienia Concorde są niezbędne. Potrzebujemy nowych przepisów, bo wydajemy za dużo pieniędzy. Ferrari ściga się, ponieważ F1 to sport, ale także dlatego, że reprezentuje najbardziej zaawansowane laboratorium technologiczne. Jednakże aerodynamika stała się zbyt ważna i ostatecznie została pominięta”.

W ten weekend w Montrealu Scuderia zrobi wszystko, co w jej mocy, aby zapewnić, że jej kierowca Fernando Alonso utrzyma prowadzenie w mistrzostwach, a jest to sytuacja, o której na początku sezonu nikt nie myślał, że jest możliwa.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz