Nawet na rallyeThe Formuła 1 pozostaje ulubionym przedmiotem Maxa Mosleya. W Portugalii Prezydent FIA nie wahał się okazać pragnienia, aby Francja jak najszybciej odzyskała Grand Prix: „To jedno z sześciu historycznych Grand Prix. Myślę, że te sześć ras jest częścią tradycji i powinno być chronione. »
Brytyjczyk chce porozmawiać o Grand Prix Belgii, Francji, Wielkiej Brytanii, Włoch, Monako, obecnych w pierwszym kalendarzu założonym w 1950 roku (ze Stanami Zjednoczonymi i Szwajcarią), do którego dodaje Niemcy.
„Te Grand Prix są częścią dziedzictwa sportów motorowych, te kraje są kolebką naszego sportu” – powiedział. „Nie możemy odwołać jednego z tych spotkań bez zgody FIA. »
Mosley pozostaje jednak świadomy swojego braku władzy w tej kwestii: „To problem francuski, który musi rozwiązać Francuzi. Muszą przedstawić projekt i dojść do porozumienia z Berniem Ecclestonem, ale my też jesteśmy po to, żeby im pomóc w znalezieniu rozwiązania. »
Przypominamy, że w roku 1 nie odbędzie się Grand Prix Francji F2009.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)