Ani zrobione, ani nie do zrobienia: Hamilton krytykuje nową powłokę na Silverstone

Choć Lewis Hamilton był szczęśliwy z powrotu na swoje krajowe spotkanie, nie przebierał w słowach przeciwko odnowieniu nawierzchni toru Silverstone.

opublikowany 07/07/2018 à 10:17

Juliena BILLIOTTE

0 Zobacz komentarze)

Ani zrobione, ani nie do zrobienia: Hamilton krytykuje nową powłokę na Silverstone

Podobnie jak w Barcelonie i Paul Ricard, angielski tor otrzymał w tym sezonie nową powłokę, co również skłoniło Pirelli do wprowadzenia opon z bieżnikiem zmniejszonym o 0,4 mm.

Pilot Mercedes zakończył dzień otwarcia Grand Prix Wielkiej Brytanii absolutnym benchmarkiem, wyznaczonym na 1'27"487 podczas Free Practice 1. Jeśli jednak Brytyjczyk przyzna, że ​​świetnie się bawił na torze, który stał się jeszcze szybszy niż wcześniej, był bardzo krytyczny wobec swojego nowego asfaltu.

« Tor nigdy nie był tak szybki, jedziemy wtedy pełną prędkością w Copse, także w zakręcie 1 i 2 z DRS, początkowo był entuzjastyczny Hamilton. To zdecydowanie najlepszy tor na świecie, im szybciej jedziesz, tym lepiej. To szalone, jak daleko sprawy zajdą. To jak latanie myśliwcem, niesamowite!

Potem stwierdzam, że marnujemy pieniądze na zmianę powierzchniDodał. Mogliśmy wykorzystać te pieniądze znacznie lepiej. A goście, których zatrudnili, wykonali najgorszą możliwą robotę.

To najbardziej wyboisty tor, na jakim kiedykolwiek jechałem. To nawet więcej niż Nordschleife! Oczy chcą wyskoczyć z oczodołów, bo strasznie się trzęsą. Powiedziałam sobie, że nie będę przemawiać w radiu, bo ludzie pomyślą, że biorę narkotyki albo się wygłupiam. Nie wiem, jak można się tak denerwować.

Byłem prawie szczęśliwy, że sesja dobiegła końca. To jak wysiąść z kolejki górskiej. Spodziewam się, że będzie to najbardziej fizyczny wyścig w sezonie ".

Jego kolega z drużyny Valtteri Bottas wywołał podobne uczucie, ale w bardziej wyważonym stylu, który go charakteryzuje.

« Tor jest zupełnie inny; zapewnia dużą przyczepność, ale ma też wiele nierówności, wszędzie jest wyboista, relacjonuje Fin, który w ten weekend będzie jeździł na swoim trzecim silniku w sezonie. Porusza się tak bardzo, że trochę rozbolała mnie głowa. To obecnie najbardziej wyboisty tor w kalendarzu, ale nie ma to wpływu na wyniki ".

Juliena BILLIOTTE

Zastępca redaktora naczelnego AUTOhebdo. Pióro zanurzone w żółci.

0 Zobacz komentarze)