Nick Heidfeld lubi deszcz

Startując z dziesiątej pozycji na starcie, Nick Heidfeld i zespół BMW-Sauber dokonali właściwych wyborów, gdy deszcz przerwał rywalizację. W rezultacie Heidfeld zajął drugie miejsce.

opublikowany 05/04/2009 à 15:23

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Nick Heidfeld lubi deszcz

Drugie miejsce Nicka Heidfelda dzisiaj nie jest dziełem przypadku. Zaczynając od samochodu załadowanego benzyną, kierowca BMW liczył, że deszcz zrobi różnicę. „Dzisiejszy wyścig był ekstremalny i interesujący. Zacząłem dobrze, ale z samochodem pełnym paliwa pierwsze okrążenia nie były dla mnie łatwe. Kiedy zobaczyliśmy, że będzie padać, wróciłem do boksów 7 okrążeń przed planowanym czasem, aby założyć opony deszczowe. Tyle że nie padało tak jak się spodziewaliśmy i szybko uszkodziłem gumy. Następnie mój zespół poprosił mnie, abym pozostał na torze, przekonany, że nadchodzi deszcz. Tylko moje opony były prawie śliskie. W tym momencie lepiej pasowałyby opony przejściowe, ale kto mógł to wiedzieć? Kiedy w końcu nadeszła ulewa, decyzja o przerwaniu wyścigu była słuszna. Naszymi jednomiejscowymi pojazdami nie można już było jeździć. Jestem zadowolony z tego wyniku. Ukończenie wyścigu na drugim z dziesiątego miejsca na starcie jest dość nieoczekiwane. »

Wyścig Roberta Kubicy został zakłócony na okrążeniu formującym z powodu podejrzanego hałasu. Wyścig trwał tylko kilka okrążeń dla Kubicy, który szybko został zmuszony do wycofania się z wyścigu ze względu na problem z silnikiem.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz