Nico Rosberg po raz kolejny plasuje się za swoim kolegą z drużyny Lewis Hamilton w GP Malezji zajmując 3. miejsce. Niemiec był sfrustrowany, że nie mógł spróbować szczęścia przeciwko swojemu koledze z drużyny, który ma dziesięciopunktową przewagę w mistrzostwach po stracie czasu podczas pierwszego postoju po wjechaniu samochodu bezpieczeństwa.
„Nie spodziewaliśmy się, że tak wiele samochodów pozostanie poza domem, kiedy przyjechał samochód bezpieczeństwa i nie spodziewałem się, że stracę tak dużo czasu w boksach”., ubolewa Nico Rosberg. „Było wtedy bardzo trudno wydostać się z peletonu i kosztowało mnie to utratę opon. Próbowałem wrócić do Lewisa, ale nie mogłem. Mimo że dużo straciłem na postojach, jestem szczęśliwy, że mogłem być tak blisko Lewisa. »
Zapoznaj się z analizą GP Malezji przeprowadzoną przez naszych specjalnych korespondentów w numerze 2005 AUTOhebdo, dostępnym od poniedziałku wieczorem w wersji cyfrowej na wszystkich platformach oraz od środy w kioskach.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)