Nowe tylne skrzydło dla Alpine w Barcelonie

Po wprowadzeniu nowej podłogi we Włoszech, Alpine pracuje obecnie nad tylnym skrzydłem, którego konstrukcja znacząco ewoluuje podczas GP Hiszpanii, twierdzi Otmar Szafnauer, szef francuskiego zespołu.

opublikowany 19/05/2022 à 12:17

Tomek Viala

0 Zobacz komentarze)

Nowe tylne skrzydło dla Alpine w Barcelonie

Po wprowadzeniu nowej podłogi w Melbourne, Alpine uderza tylnym skrzydłem dla Barcelony @Photo DPPI

Niezdolność do zdobycia punktów swoimi dwoma samochodami w Miami – Alonso otrzymał na koniec wyścigu dwie kary, wyrzucając go z czołowej dziesiątki – Alpine wydaje się być w stanie walczyć ze swoimi konkurentami. Niemniej jednak francuski zespół przez cały weekend ma problemy z regularnością, choć czasem zdarzają się problemy, których można uniknąć. Jednak po rozpoczęciu prac nad A522 od podstaw w Imola, Alpine Według Otmara Szafnauera powinien wprowadzić w Hiszpanii nowe tylne skrzydło w swoich dwóch jednomiejscowych samolotach.

Les deux Alpine w kropkach, „to jest wymagane minimum”

Spadł do mistrzostw ze stratą ponad dwudziestu punktów McLareni pomimo ciekawych występów, o czym świadczyły kwalifikacje Alonso w Melbourne przed wyciekiem oleju hydraulicznego w Q3, francuski zespół musi naprawić sytuację. Na torze, który zespoły koniecznie znają na pamięć, będzie to po raz kolejny okazja do wprowadzenia nowych elementów dla całego pola. I Alpine nie jest wyjątkiem od reguły dzięki temu nowemu tylnemu skrzydłu:

„Tegoroczne mistrzostwa są intrygujące, ponieważ wszystkie zespoły chcą ulepszyć swoje samochody, zwierza się Otmar Szafnauer. Jak dotąd jesteśmy zadowoleni z ulepszeń, które wprowadziliśmy w A522, aby wyprzedzić zespoły drugiej strony, w tym z nowej podłogi w obu samochodach, która sprawdziła się.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Toto Wolff ma nadzieję „zrobić kolejny krok naprzód” w Barcelonie

Nasz program rozwoju trwa pełną parą, o nadchodzących wydarzeniach będziemy informować na bieżąco. W Barcelonie oba samochody będą miały nowe tylne skrzydło, które jest znacznie wydajniejsze niż poprzedni projekt. »

O ile francuska drużyna miała okazję zdobyć ważne punkty w Miami po skomplikowanej sesji kwalifikacyjnej – Alonso był jedenasty, Ocon poddanie się – Hiszpan został dwukrotnie ukarany sankcjami za zbyt muskularne podanie broni Gasly i ścięty zakręt na ostatnich okrążeniach, co spowodowało, że na mecie spadł z pierwszej dziesiątki. Herezja dla Amerykanina, który chce zobaczyć Alpine w punktach częściej.

Od pierwszego Grand Prix sezonu w Bahrajnie Ocon i Alonso nie byli w stanie jednocześnie zdobywać punktów.

„Celem jest, aby oba samochody znalazły się na punktach […], zauważa Szafnauer. Jeśli chcemy osiągnąć nasze cele na ten rok, to jest to minimum wymagane na pozostałe Grand Prix. Konsekwentnie pokazaliśmy, że mamy konkurencyjny samochód i teraz ważne jest, abyśmy w niedzielę przekuli to obiecujące tempo na punkty.

Zdecydowanie zamierzamy odbić się od Miami i przeżyć znacznie lepszy i czystszy weekend wyścigowy. Możemy kontrolować tylko to, co jest przed nami, więc taki jest cel w Barcelonie i obaj kierowcy są gotowi to zrobić. »

W Hiszpanii, na bardziej tradycyjnym torze, będzie to również okazja, aby zobaczyć prawdziwy rytm zawodów Alpine przeciwko konkurencji. Naturalny sprawdzian dla zespołu, który w nadchodzących latach wciąż ma nadzieję osiągnąć wyżyny.

0 Zobacz komentarze)