Po nieco ponad dwunastu latach dobrej i lojalnej służby w Force India, Racing Point i Aston MartinOtmar Szafnauer zdecydował się na złożenie swoich sadzonek na początku roku. Wolny od jakiejkolwiek umowy, to jest w środkuAlpine że Amerykanin wciąż wraca na pozycję szefa zespołu. Tym razem z Laurentem Rossi że nowy lider The Blues współpracuje po tym, jak otarł się o Vijay'a Mallyę, indyjskiego biznesmena, a nawet nowego szefa Aston Martina, Lawrence'a Przechadzka.
Relacja z kanadyjskim przedsiębiorcą była jednym z powodów, które skłoniły go do opuszczenia zespołu z Silverstone. „ Kościół katolicki może mieć tylko jednego papieża, gdy jest dwóch papieży, to po prostu niedobrze. Myślę więc, że nadszedł czas, aby odejść i pozostawić Astona Martina jego jedynemu papieżowi » – wyjaśniał w marcu Otmar Szafnauer.
Ta wykopalisko, które początkowo miało być wymierzone w jego byłego szefa, ostatecznie zostało zaadresowane do Martina Whitmarsha, dyrektora zarządzającego Aston Martin Performance. Przybył we wrześniu 2021 rBrytyjczyk przetasował karty na czele brytyjskiej drużyny i współpraca między trójką panów po prostu przestała się układać.
« Kiedy sprowadzili Martina Whitmarsha… To ten drugi papież, o którym mówiłem. Gdy oboje siedzieliśmy w tej samej przestrzeni i próbowaliśmy robić to samo, to naprawdę nie działało. Ale nie chodziło tu o Lawrence'a. Lawrence nadal jest tam właścicielem i szefem. Mam tu szefa, Laurenta, i wszystko jest jasne i jasne, i tak właśnie powinno być » – precyzuje Amerykanin w wywiadzie dla Formuły 1.
Jego doświadczenie w Aston Martinie należy już do przeszłości i jest bezpieczne Alpine niech Otmar Szafnauer będzie już w pełni skoncentrowany. Wciąż „młody” w szeregach francuskiej drużyny nowy główny zespół wciąż robi swoje. „ Zabawne jest to, że… ponieważ inni się przenieśli, a ja trochę, dotarłem tutaj i znam wiele osób, z którymi wcześniej pracowałem, co jest pomocne » – podkreśla Otmar Szafnauer. Za szkolenie ze strzałką A odpowiada nowy siłacz wśród zawodników Bluesa wykonanie planu Laurenta Rossiego aby przenieść konstruktora z powrotem na górę Formuła 1. Po pięciu Grand Prix w tym sezonie, Alpine z 6 jednostkami zajmuje 26. miejsce w rankingu Producentów, co jest dalekie od oczekiwanego startu.
CZYTAJ TAKŻE > Jack Doohan wkrótce za kierownicąAlpine A521
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)