Otmar Szafnauer: „Gasly potrzebuje jeszcze czasu”

Pomiędzy rozczarowującymi występamiAlpine oraz niezbędny czas adaptacji dla Gasly'ego, trudny dla niego do walki wyżej na starcie. Szafnauer jest jednak pewien potencjału Normana.

opublikowany 31/03/2023 à 12:42

Elie-Sara Couttet

0 Zobacz komentarze)

Otmar Szafnauer: „Gasly potrzebuje jeszcze czasu”

Gasly „wciąż potrzebuje czasu”, aby zaprezentować swój najlepszy poziom Alpine. ©Xavi Bonilla / DPPI

W tańcu transferowym przed rozpoczęciem sezonu 2023, Pierre Gasly znalazł się na ramieniuAlpine. Nowy we francuskiej strukturze, który nie planował zmiany pary na tę kampanię, wydaje się, że ma równe szanse ze swoim kolegą z drużyny i rodakiem, Esteban Ocon. Ale dwukrotnie nowy rekrut uciekłAlfa Tauryń miał trudności w kwalifikacjach.

Po zaskakującej eliminacji w Q1 Grand Prix Bahrajnu Normand o włos wyprzedził swojego A523 i uplasował się na dziesiątej pozycji. Niezbędny czas adaptacji, w połączeniu z wykonaniem jednomiejscowy niebieski i różowy nadal trudno ocenić. „ Jest nowy i wciąż potrzebuje czasu, – zapewnia Otmar Szafnauer, dyrektor stajni dzielonej pomiędzy Enstone i Viry-Châtillon. Dobrze czuje się w zespole, docenia swoich inżynierów i mechaników i to z wzajemnością. »

 

« Jest szybko, ale wyciągnięcie maksimum z samochodu i dalsze zadomowienie się w nas zajmie trochę czasu– zauważa Amerykanin, pocieszony przez swojego kierowcę, który po przejechaniu flagi w szachownicę zajął 9. pozycję. Rozmawiałem z nim po ostatnim wyścigu i powiedział: „słuchaj, daj mi parę Grand Prix, a ja znajdę brakujące dziesiątki”. »

Dziesiątki można znaleźć po stronie kierowcy… ale także po stronie zespołu. Jeśli francuska konstrukcja uspokajała swoich fanów, regularnie potwierdzając, że jej samochód nadal ma coś pod pedałem, Alpine jest obecnie umiejscowiony bardziej jak piąta siła na planszy. Cele są jednak jasne: nie zejść poniżej czwartej pozycji w Producentach, zdobytej w zeszłym roku… przy jednoczesnym zmniejszeniu dystansu do czołowej grupy. Ale teraz liczą się przywódcy Aston Martin i jego ogromny skok do przodu w występach, który spychał Francuzów na środek tabeli.

 

Gasly sam to przyznajeAlpine znajduje się w „ ziemia niczyja », z wynikami poniżej oczekiwań i założeń. Nie traci jednak nadziei na walkę wyżej na starcie w nadchodzących Grand Prix, a w szczególności podczas australijskiej imprezy w Melbourne, rozgrywanej w dniach 31 marca – 2 kwietnia.

CZYTAJ TAKŻE > Zdaniem Pierre’a Gasly’ego Alpine znajduje się „na ziemi niczyjej”

0 Zobacz komentarze)