Utrzymuje się niepewność co do przyszłości HTZ w F1. Po wycofaniu się Dallary hiszpański zespół znajduje się obecnie bez podwozia na sezon 2011. Na trzy miesiące przed pierwszym wyścigiem Mistrzostw (13 marca w Bahrajnie) zespół nadal nie może rozwinąć swojego jednomiejscowy. Ponadto nie ogłoszono żadnych ogłoszeń dotyczących tytułowych programów pilotażowych i partnerstw finansowych.
Sytuacja jest niepokojąca, ale José Ramon Carabante pozostaje spokojny. „Samochód będzie obecny na polach startowych” – zapewnił szef zespołu hiszpańskiej gazecie Marca. „Chcemy stopniowo konsolidować zespół, nie działając zbyt szybko. Nasz projekt obejmuje dwa lub trzy sezony. Pod koniec tego okresu ponownie dokonamy podsumowania. »
José Ramon Carabante potwierdził również, że planowane są zmiany w kierowcach. „Obecnie rozmawiamy z pięcioma lub sześcioma kierowcami, ale w tej chwili nie ma pośpiechu. Żadne ogłoszenie nie zostanie ogłoszone przed styczniem. Naszym celem będzie postęp w porównaniu z zeszłym sezonem, ale musimy być realistami. Zdobycie punktów będzie bardzo trudne. Nadal miło byłoby zbliżyć się do stajni takich jak Toro Rosso lub Force India. »
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)