Palmer: „Poziom stresu był w tym roku ogromny”

Podobnie jak sezon w Renault (osiem punktów w 16 wydarzeniach), Jolyon Palmer swoje ostatnie Grand Prix dla diamentowej marki przeżył w burzliwy sposób. Zajmujący 12. miejsce, ponad okrążenie za zwycięzcą Lewisem Hamiltonem (Mercedes), Brytyjczyk wydawał się odetchnąć z ulgą pod koniec weekendu.

opublikowany 08/10/2017 à 15:12

Bernard

0 Zobacz komentarze)

Palmer: „Poziom stresu był w tym roku ogromny”

Podobnie jak jego sezon w Renault (osiem punktów w 16 imprezach) Jolyon Palmer swoje ostatnie Grand Prix dla marki diamentów przeżył w burzliwy sposób. 12. miejsce ze stratą ponad jednego okrążenia do zwycięzcy Lewis Hamilton (Mercedes), Brytyjczyk pod koniec weekendu wydawał się odetchnąć z ulgą.

„Po tym wyścigu nastąpiła dwutygodniowa przerwa, tym razem logiczne było opuszczenie zespołu”, rozpoznaje Jolyona Palmera. „Szkoda nie dokończyć sezonu, ponieważ jestem częścią zespołu przez długi czas, ale szanuję tę decyzję. » Angielski pilot bezskutecznie próbował ratować swoje miejsce we francuskiej drużynie, bo Zastąpi go Carlos Sainz Jr (Toro Rosso) na kolejnej rundzie w Austin (Stany Zjednoczone). „To było bardzo jasne, Carlos podpisał kontrakt na następny sezon i Cyril (Abitebul, dyrektor Renault F1) nigdy nie ukrywał chęci umieszczenia go w tym roku w Renault. »

Dla Jolyona Palmera ostatnie kilka miesięcy było bardzo trudne i wymagało uzasadnienia swojego miejsca w Formule 1. „Poziom stresu był w tym roku ogromny, było to bardzo wymagające ćwiczenie z różnych powodów. Nie mogę powiedzieć, że nie odczuwam ulgi, że to już koniec. W każdy weekend musiałem odpowiadać na ważne pytania, a presja za każdym razem była coraz większa. Sezon nie ułożył się tak, jak oczekiwaliśmy.”, Przyznaje.

Teraz bez kierownicy, potwierdza Jolyon Palmer „pracować nad innym projektem dla naszej przyszłości”. „Będę się rozwijać, jest wiele rzeczy do zrobienia. » Jeśli chodzi o niedzielny wyścig, uważa, że ​​dał z siebie wszystko, pomimo kary za wymianę silnika. „Myślę, że start z 18. miejsca na 12. miejscu to najlepszy wynik, jaki można nam zaoferować. Może i miałbym rację, ale cieszę się, że zobaczyłem flagę z szachownicą. »

Zapoznaj się z analizą GP Japonii przeprowadzoną przez naszego specjalnego korespondenta w numerze 2135 AUTOtygodniowo, dostępny od poniedziałku wieczorem w wersji cyfrowej na wszystkich platformach, a od środy w kioskach.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz