Pomimo jasnoróżowego koloru oba zespoły Force India wykazały się dużą dyskrecją podczas pierwszych dwóch bezpłatnych sesji treningowych w sezonie. W sercu Albert Park w Melbourne (Australia), Sergio Pérez et Esteban Ocon ustawili się za drugą kurtyną, w przyzwoitej odległości od czołowych drużyn.
Dla Francuza, pomimo wypadu w żwirową pułapkę w drugiej sesji (15. miejsce w 1’25”888), wyciągnięto wiele pozytywnych lekcji. „Mieliśmy sporo części aerodynamicznych do przetestowania w samochodzie, ale wszystko działało. Widzimy poprawę osiągów w porównaniu z testami zimowymi, ale oczywiście nadal należy wprowadzić pewne poprawki. »
Kilka rumieńców pierwszego dnia @Oconesteban. podczas 2PR #AusGP #F1powrócił pic.twitter.com/GayiPt6on6
- Formuła 1 (@F1) 23 marca 2018
Jeśli chodzi o swojego meksykańskiego kolegę z drużyny, podkreśla jedną z głównych zmian sportowych ogłoszonych przez zespoły. „Podczas testów w Barcelonie (Hiszpania) ogłosiłem, że zespoły zniwelują różnice między sobą i patrząc na czasy, z pewnością tak się dzieje. » Sergio Pérez zapowiada, że kluczowa będzie sesja kwalifikacyjna. « W sobotę będziemy musieli pokazać się bez zarzutu, bo najmniejszy błąd może wyprowadzić nas na sam koniec stawki. »
Czy tempo Force India jest tak niepokojące, jak sugerują liczby? Przypomnijmy, że w 2017 roku żaden z kierowców nie zanotował czasu poniżej sekundy za liderem (już Lewis Hamilton) podczas piątkowego treningu. Nie przeszkodziło to Sergio Pérezowi zająć w niedzielę 7. miejsce, a Estebanowi Oconowi w niedzielę (10.) zdobyć pierwsze punkty.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)