Nr 1 w Mercedesie

Ten sam motyw na początku każdego sezonu. Żaden czołowy zespół nie ma kierowcy numer 1 ani numer 2… Nic dziwnego, że w Mercedes GP Petronas Michael Schumacher i Nico Rosberg są na tej samej linii.

opublikowany 25/01/2010 à 15:27

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Nr 1 w Mercedesie

Prawie wszyscy z dwustu dziennikarzy obecnych dziś rano w Stuttgarcie chcieli usłyszeć te słowa: „Nie mamy kierowcy nr 1 i nie zamierzamy mieć kierowcy nr 1”? Ross Brawn podał to zdanie na talerzu.

Nico Rosberg poszedł nieco dalej: „W głębi duszy miałem pewne wątpliwości, ponieważ wiem, że Michael jest bardzo blisko Rossa. Odbyłem wiele rozmów z Rossem i Norbertem Haugami. Jestem pewny siebie, ponieważ wiem, że będę miał takie same szanse jak Michael. Będę miał ten sam samochód, te same możliwości? To jest fantastyczne. »

Ross Brawn, w żaden sposób nie zszokowany tym pytaniem, upiera się przy swoich wynikach: „W zeszłym roku daliśmy takie same szanse Jensonowi i Rubensowi i zrobimy to samo, aby pomóc Nico i Michaelowi walczyć w czołówce. Kierowca numer 1 jest najszybszy. Ktokolwiek będzie najszybszy i wygra najwięcej wyścigów, będzie mógł ogłosić się numerem 1, ale zawsze będziemy wspierać obu kierowców. »

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz