Szef zespołu, Franz Tost, jako pierwszy zbagatelizował znaczenie pierwszych wyścigów: „Nie wywieram na niego żadnej presji, przynajmniej podczas pierwszych trzech Grand Prix. »
Ze swojej strony Alguersuari wydaje się już bardzo skupiony. „Nie ma presji ani instrukcji. Jestem zatrudniony, żeby się uczyć. Wiem, że pierwszy wyścig będzie na pewno najtrudniejszy ze wszystkich. Moim pierwszym celem jest obserwacja funkcjonowania zespołu i nauka” – zadeklarował podczas konferencji prasowej w Hiszpanii.
Aby przeczytać także
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)