Pierre Gasly zapłacił cenę przysłowia „nigdy dwa bez trzech”. W niedzielę francuski pilot zAlfa Tauryń jako pierwszy po osiemnastu okrążeniach zrezygnował z Grand Prix Węgier.
Przyczyną jest skrzynia biegów jego Alpha Tauri. „Od początku mieliśmy problemy. Próbowaliśmy znaleźć rozwiązania na pierwszym okrążeniu, ale to nie zadziałało i musieliśmy się poddać, – wyjaśnił zawiedziony Francuz przy mikrofonie Canal+.
To trzy problemy techniczne w trzy dni, a na takim torze, na którym wiedzieliśmy, że mamy coś do zrobienia, jest to trochę denerwujące. »
Pierre Gasly był sfrustrowany już w piątek, ponieważ nie był w stanie ustawić czasu podczas pierwszego treningu wolnego z powodu problemów z silnikiem. Następnego dnia podczas kwalifikacji w Q1 zaliczył doskonałe okrążenie, zanim jego samochód napotkał dalsze problemy techniczne. Zakwalifikowany do Q2, nie mógł wziąć w nim udziału.
Wczoraj wieczorem producent silników Honda podjął decyzję o wymianie kilku elementów swojej jednostki napędowej, w tym silnika, nie powodując przy tym kary na starcie. Ostatecznie to skrzynia biegów zasygnalizowała śmierć Francuza. Pierre Gasly kontynuuje frustrujący drugi weekend. Startując z siódmej pozycji podczas Grand Prix Styrii, zajął piętnaste miejsce. Uważaj na trzeci z rzędu.
Zapoznaj się z raportem i analizą Grand Prix Węgier, przygotowanym przez naszego specjalnego korespondenta w Budapeszcie, w numerze 2270 AUTOtygodniowo, dostępny od jutra wieczorem w wersji cyfrowej i od tej środy w kioskach.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)