Pirelli nie spodziewało się takiej strategii podczas Grand Prix Hiszpanii

Podczas Grand Prix Hiszpanii Pirelli zdecydowało się na strategię dwóch postojów. Startując na miękkich oponach, kierowcy zaskoczyli włoską markę, a strategia polegająca na zastosowaniu 4 różnych opon okazała się ostatecznie najlepsza.

opublikowany 24/05/2022 à 16:56

Tomek Trichereau

0 Zobacz komentarze)

Pirelli nie spodziewało się takiej strategii podczas Grand Prix Hiszpanii

W grze strategicznej w Barcelonie opłaciły się 3 pit stopy. © Zdjęcie DPPI

Podczas weekendu, podczas którego samochody i opony zostały zniszczone przez kataloński upał, Pirelli w niedzielę zastosowało strategię dwóch przystanków. Oferując kierowcom najtwardsze opony w swojej gamie (od C1 do C3), podwójny przejazd przez aleję serwisową mógłby zapewnić kierowcom możliwość ukończenia wyścigu bez żadnych incydentów.  

Tyle że na starcie w Barcelonie zespoły zaskoczyły Pirelli wybierając miękkie opony. Dlatego obliczenia i prognozy nie powiodły się. „ Szczerze mówiąc, spodziewaliśmy się dwóch przystanków, ale było jasne, że zaczynając od miękkich opon, strategia będzie inna », wyjaśnia Mario Isola, kierownik działu F1 w Pirelli w podcaście F1 Nation.  

Włoch uważa, że ​​strategia autora pole position, Charles Leclerc, przekazał pomysły innym zespołom. „ Myślę, że wczorajszy pomysł Charlesa, aby zatrzymać zestaw nowych miękkich opon i kiedy na konferencji prasowej powiedział, że może to być opcja na start wyścigu, tak naprawdę wszyscy od razu przeszli do przetargów, co nie było planowane. » 

Pirelli mogło odetchnąć po Grand Prix, nie odnotowując żadnego godnego uwagi incydentu. „ Dobrze było zobaczyć, że zespoły poradziły sobie z degradacją i zobaczyły dużo akcji na torze, na którym zwykle nie ma zbyt wiele akcji. », podsumowuje Włoch. W obliczu ryzyka deszczu w Monako Pirelli może w niedzielę ponownie zaskoczyć w Księstwie.

CZYTAJ TAKŻE > Jak Verstappen przejął władzę w Barcelonie

0 Zobacz komentarze)