Powody tajemniczej wiadomości radiowej Hamiltona do Melbourne

Podczas Grand Prix Australii kanały telewizyjne transmitowały na żywo enigmatyczną wiadomość radiową od Lewisa Hamiltona, podczas gdy Brytyjczyk walczył ze swoim kolegą z drużyny o trzecie miejsce. Wyrażenie, które wydaje się nie mieć już tego samego znaczenia, teraz, gdy znamy jego przyczyny.

opublikowany 14/04/2022 à 10:13

Tomek Viala

0 Zobacz komentarze)

Powody tajemniczej wiadomości radiowej Hamiltona do Melbourne

Walczący tutaj Lewis Hamilton z Sergio Pérezem również musiał stoczyć walkę ze swoim samochodem, aby dojechać do mety na czwartej pozycji – fot. Florent Gooden / DPPI

Walcząc o podium ze swoim kolegą z drużyny Georgem Russellem, Lewis Hamilton nie czuł się komfortowo ze strategią zastosowaną przez jego zespół podczas ostatniego przejazdu Grand Prix Australii. Bez kontekstu mogliśmy jedynie usłyszeć, jak Brytyjczyk krytykuje swojego inżyniera wyścigowego, Petera Bonningtona, argumentując, że został umieszczony „w złym położeniu”. Mały wyrok, który można porównać do pecha związanego z postojem w pit stopie przed przyjazdem samochodu bezpieczeństwa – który mógł ostatecznie kosztować go podium – nic takiego nie zrobił. Dzięki dogłębnemu wysłuchaniu radia Hamiltona i odprawie przeprowadzonej przez Jamesa Vowlesa od razu lepiej rozumiemy sytuację.

Konieczność chłodzenia silnika

Bo poza potencjalnym podium, które Hamilton mógł zdobyć dzięki Russellowi na ostatnich okrążeniach, siedmiokrotny mistrz świata musiał ratować się. A raczej odciążyć jego jednostkę napędową i silnik. Temperatura otoczenia w Melbourne, o dwa stopnie wyższa od przewidywanej dzień wcześniej jego zespołu, zmusiła kierowcę do wyścigu Mercedes osiągnąć siłę nośną i koszty (hamowanie przed punktem hamowania), aby zebrać więcej świeżego powietrza i odciążyć jednostkę napędową aż do granicy przegrzania.

„Ta decyzja zostaje podjęta w sobotę, ale oczywiście ścigamy się w niedzielę, 24 godziny później”, – precyzuje James Volwes, główny strateg zespołu w cotygodniowym filmie podsumowującym Mercedesa. I w tej sytuacji temperatura otoczenia była o jeden, może dwa stopnie wyższa, niż się spodziewaliśmy. I tak byliśmy, nie tylko my, tak było również w innych zespołach, na granicy możliwości silnika i jednostki napędowej w zakresie chłodzenia.

A w wyścigach podążanie za samochodem oznaczało, że Lewis musiał pójść na kompromis i oddalić się od brudnego powietrza wytwarzanego przez samochód przed nim. – Dlatego George Russell – i upewniając się, że w chłodnicach jest wystarczająco dużo chłodnego, czystego powietrza, aby obniżyć temperaturę silnika, ale robienie tego sprawia, że ​​ściganie się z samochodem z przodu jest niezwykle trudne i dlatego przyszła jego wiadomość. »

Pomimo trudności Mercedes wykazał się cenną poprawą zrozumienia i osiągów swojego temperamentnego W13, po raz kolejny maksymalizując liczbę punktów na mecie. Zwłaszcza w przeciwieństwie do swoich poprzedników czerwony BykThe jednomiejscowy z niemieckiego zespołu wydaje się niezawodny. Przede wszystkim pozwala nam to zdobyć cenne punkty na resztę sezonu i zająć drugie miejsce w rankingach producentów – ze stratą 39 punktów do Ferrari wszystkie takie same. Wyczyn na tym etapie i występ, który raczej zadowala Toto Wolff, szef stajni:

„Opuszczamy Melbourne w lepszym stanie niż wtedy, gdy przyjechaliśmy: więcej wyciągniętych wniosków, więcej danych do analizy i więcej punktów w rankingach, on szczegóły. Jasne jest, że nie mamy jeszcze tempa, aby rzucić wyzwanie Ferrari i Red Bullowi, ale wiemy, gdzie musimy szukać osiągów.

Widok Lewisa i George’a występujących dzisiaj na tak wysokim poziomie, przy użyciu narzędzia, które wyraźnie nie dorównuje liderom, to kolejny przykład ducha tego zespołu. Jesteśmy optymistami, ale realistami, jeśli chodzi o harmonogram ulepszeń i przewagę, jaką mają nasi konkurenci, ale trzecie i czwarte miejsce pomaga nam opuścić Australię z dobrym samopoczuciem. »

Następny cel, Imola – od 22 do 24 kwietnia – może być miejscem pierwszych ulepszeń dla różnych zespołów na starcie, ponieważ jest to pierwsze wydarzenie na europejskiej ziemi. Wiemy już, że Ferrari tam nie będzie, ale runda włoska wciąż mogła ujawnić pewne niespodzianki. Do tego stopnia, że ​​już zakłóca porządek siatki?

0 Zobacz komentarze)