Przez cały czas sprawiał wrażenie nadętego, rzucając swoje odpowiedzi jak mnóstwo zadziorów w stronę tych bezczelnych bazgrołów, którzy ośmielili się zadawać mu irytujące pytania. Najpierw zapytał o jego możliwą frustrację w świetle wynikającego z tego deficytu wydajności czerwony Byk w porównaniu do Mercedes, Max Verstappen odpowiedział, że akceptuje obecną sytuację.
« Nasza pozycja jest nadal godna pozazdroszczenia, wiele osób chciałoby wsiąść do mojego samochodu i powalczyć o podium– oznajmił Holender.
Nie wiem, dlaczego ludzie myślą, że jestem bardzo zdenerwowana. Zawsze to lepsze niż bycie ostatnim, mogę ci to powiedzieć. Staramy się robić co w naszej mocy. W ten weekend będziemy nadal testować nowe elementy ".
Jeśli Verstappen właśnie stanął na podium 3 z rzędu, w tym dwa na drugim miejscu, jego RB2 nie jest jeszcze idealnie zoptymalizowany, a jego kolega z drużyny Alexander Albon wydaje się mieć większe problemy, szczególnie w kwalifikacjach.
Mówiąc bardziej ogólnie, od czasu odejścia Daniel Ricciardo na koniec 2018 r. najpierw pojawiła się różnica w wynikach między Verstappenem a jego kolegą z drużyny Pierre Gasly następnie Albon, jest co najmniej namacalny.
Holender odrzuca jednak pogląd, że galaktyka Miltona Keynesa kręci się tylko wokół jednej gwiazdy.
« To nie moja stajnia, nie jestem jej właścicielem– oznajmił sucho. Jeżdżę dla zespołu. Zawsze wydaje mi się trochę dziwne, gdy ludzie mówią o „moim zespole”. W przeciwnym razie nazwalibyśmy go Max Verstappen Racing.
Jestem dość wyluzowanym facetem i niczego nie ukrywam. Zespół chce jak najlepszego ogólnego wyniku i ciężko pracujemy, aby osiągnąć ten cel. ".
U swego boku Albon uniknął tematu trudnego porównania z Verstappenem, twierdząc, że każdy kierowca F1 skupiony wyłącznie na swoim występie.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)