Renault traci dwóch głównych sponsorów

O ile Renault nie zostało ostro potępione w przypadku umyślnego wypadku Nelsona Piqueta Jr w Singapurze w 2008 roku, diamentowy zespół stracił dwóch głównych sponsorów.

opublikowany 25/09/2009 à 09:12

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Renault traci dwóch głównych sponsorów

ING i Mutua Madrilena zakończyły współpracę Renault, cztery wyścigi do końca sezonu. Swoją decyzję jako pierwszy ogłosił hiszpański ubezpieczyciel, nie chcąc być kojarzony z „crashgate” i jego konsekwencjami. Jeśli chodzi o wizerunek, problemem dla Mutua Madrileny jest zamierzony wypadek, który nie chce być łączony ze zdarzeniem, które mogłoby zagrozić życiu kierowców i sędziów toru.

Ubezpieczyciel wycofał się, przypominając, że umowa łącząca go z Renault przewidywała, że ​​zespół „musi przestrzegać wszystkich zasad i przepisów FIA. Jego nieprzestrzeganie prowadzi Mutua do jednostronnego i natychmiastowego rozwiązania umowy. » W związku z tym Mutua Madrilena poprosiła o usunięcie jej nazwy i logo z jednomiejscowych samochodów zespołu. Z drugiej strony umowa, która wiąże ubezpieczyciela Fernando Alonso, uniewinniony w „sprawie singapurskiej”, pozostaje w mocy.

To właśnie ING zapowiedział wycofanie się „ze skutkiem natychmiastowym”. Holenderska firma zajmująca się bankowością ubezpieczeniową wycofała się z tych samych powodów, stwierdzając, że jest „głęboko rozczarowana obrotem wydarzeń”. ING musiał zakończyć współpracę z Renault F1 Zespół na koniec sezonu, ale pojawienie się kierownictwa zespołu przed Radą Światową FIA przekonało holenderską firmę do przedwczesnego wycofania się.

Dlatego też Renault będzie mogło doświadczyć Grand Prix Singapuru 2009, rok po edycji 2008, która w ostatnich tygodniach wywołała tak wiele dyskusji na padokach, bez dwóch głównych sponsorów. Dla francusko-brytyjskiej drużyny sezon 2009 był jednym z wielu trudności.

0 Zobacz komentarze)