Renault będzie agresywne

W przypadku Grand Prix Brazylii Bob Bell, dyrektor Renault F1, wskazuje, że jego zespół nie zmieni strategii i będzie dążył przynajmniej do podium.

opublikowany 13/10/2009 à 13:22

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Renault będzie agresywne

Dwa wyścigi od końca sezonu ekipa Renault nie ma zamiaru zmieniać swojego podejścia do wyścigów. Z Fernando Alonso et Romain Grosjean, Renault F1 chce to wykorzystać, aby zakończyć sezon w najlepszy możliwy sposób.

« Koncentrujemy się na dwóch kolejnych wyścigach i myślę, że jeśli będziemy mieli dobrą pozycję na starcie, będziemy w stanie przeliczyć te występy na punkty », zwierza się Bobowi Bellowi. „ W każdym wyścigu jesteśmy zdeterminowani, aby wygrać lub przynajmniej dążyć do podium. Nie zamierzamy niczego zmieniać w tym zasadniczym podejściu i zacząć przechodzić do defensywy, aby chronić swoją pozycję. »

Z 26 punktami zespół Renault zajmuje obecnie siódme miejsce w klasyfikacji producentów, pomiędzy zespołami Williams wyprzedza go o 9,5 punktu, a tuż za nim BMW o dwa punkty. „ Jedynym możliwym sposobem na pokonanie tych dwóch drużyn jest agresywne podejście i próba maksymalizacji pozycji końcowych „ – kontynuuje Brytyjczyk.

Wracając wreszcie do Grand Prix Japonii, gdzie Fernando Alonso na mecie zajął dopiero dziesiąte miejsce, Bell zauważył, że zespół ucierpiał z powodu słabych kwalifikacji kierowcy.

« Jesteśmy rozczarowani, że nie udało nam się zdobyć punktów, zwłaszcza że wyścig Fernando był bardzo agresywny i udało mu się zyskać sześć miejsc. Ostatecznie cierpieliśmy z powodu problemów napotkanych podczas sesji kwalifikacyjnej i Fernando startował z 16. miejsca. Pomimo tego, że nie udało nam się zdobyć żadnego punktu, zespół wykonał bardzo dobrą robotę i możemy być w miarę zadowoleni, że mogliśmy wycisnąć z tego wyścigu wszystko, co w naszej mocy, biorąc pod uwagę, od czego rozpoczęliśmy. Doszedł do wniosku.

0 Zobacz komentarze)