Ricciardo po raz kolejny rozczarowany słabymi wynikami

Daniel Ricciardo nadal nie wie, dlaczego był tak powolny na Silverstone i stara się znaleźć wyjaśnienia. Ma nadzieję, że problemy zostaną rozwiązane przed Grand Prix Austrii.

opublikowany 07/07/2022 à 16:56

Doriana Grangiera

0 Zobacz komentarze)

Ricciardo po raz kolejny rozczarowany słabymi wynikami

Daniel Ricciardo nie potrafi wytłumaczyć swojego braku tempa na Silverstone © Florent Gooden / DPPI

Mała polana zniknęła Daniel Ricciardo. Po dwóch wyścigach, w których brał udział, w Kanadzie i w Baku, Australijczyk całkowicie zniknął z pola widzenia na Silverstone. Bardzo daleko od swojego kolegi z drużyny Lando Norris, przez cały weekend nie miał rytmu. Problem jest jeszcze głębszy, ponieważ chodzi o sterownik McLaren nie potrafi wyjaśnić swoich trudności w Wielkiej Brytanii.

Na konferencji prasowej przed Grand Prix Austrii Daniel Ricciardo obszernie opowiedział o swoim występie na Silverstone. „Te kilka ostatnich weekendów poszło lepiej. W każdym razie wszystko wydawało się zmierzać w lepszym kierunku, także z większą konsekwencją. A potem dojeżdżasz do Silverstone i pytasz: „Co się dzieje?” „. Wciąż jest wiele rzeczy, które budzą zamieszanie. I nie tylko przegapiliśmy 2-3 dziesiąte sekundy, za które można zrzucić winę na problem ze strojeniem. Kiedy widzisz rozbieżności, jakie czasami mogą występować… Wiesz, jeździłem różnymi samochodami wystarczająco długo, aby wiedzieć, kiedy popełniam błędy w ocenie.” przyznaje ośmiokrotny zwycięzca Grand Prix.

„Mam nadzieję, że mi się to uda” – odpowiada Ricciardo

Kierowca McLarena przypomniał, że nie tylko on był zaniepokojony tymi problemami i że Formuła 1 był wysiłkiem zespołowym. „Tak, wiele oczu patrzy na nas, kierowców, ale nikt nigdy nie wygrał wyścigu wyłącznie dzięki kierowcy. To coś kolektywnego, opartego na współpracy. (...) Ważne jest, abyśmy pozostali oddani i próbowali rozwiązać tę sytuację. Może się to zdarzyć w każdy weekend, chcielibyśmy, żeby stało się to jak najszybciej. »

Jeśli Daniel Ricciardo ponownie popełnił błędy w Wielkiej Brytanii, australijski kierowca pozostaje pewny swoich umiejętności. „ Jeśli chodzi o mnie, mam nadzieję, że uda mi się tam dotrzeć. Po prostu czekam i mam nadzieję, że będzie najlepiej. Oczywiście pracuję tak ciężko, jak tylko mogę, aby się tam dostać. » Dla niego kluczem w Austrii będzie nie rozwodzić się zbytnio nad błędem na Silverstone. „Staram się nie wybiegać zbyt daleko w przyszłość, jeśli chodzi o to, jak może wyglądać niedziela. Postaram się zostawić Silverstone za sobą i od jutra skoncentrować się na weekendzie, dobrze się bawić... i dać z siebie wszystko. »

„Nie muszę wystartować w 3 dobrych wyścigach, żeby samochód stanął na podium”

Były pilot czerwony Byk wrócił do gry po meczu w Monako, gdzie jego szef Zak Brown poczynił bardzo ostre uwagi pod adresem swojego kierowcy. Daniel Ricciardo był w stanie zdobyć punkty w Baku, wyprzedzając Lando Norrisa. Jednak na Silverstone powrót do formy był ciosem. Ale nic, co mogłoby niepokoić australijskiego kierowcę. „Oczywiście seria dobrych weekendów została przerwana. Wiesz, oczywiście, że dobrze jest mieć dynamikę, to może pomóc, ale ja tego nie potrzebuję. Nie muszę przejechać 3 dobrych wyścigów z rzędu, żeby samochód stanął na podium. Jeśli samochód jest wystarczająco dobry, aby stanąć na podium, myślę, że mogę to zrobić. » Daniel Ricciardo potwierdził również, że na Grand Prix Austrii zachował to samo podwozie, co w Wielkiej Brytanii. Zobaczyć, czy czeka go lepsze przeznaczenie w Spielbergu niż na Silverstone.

CZYTAJ TAKŻE > Zhou nie może się doczekać powrotu za kierownicę w Austrii: „Silverstone to przeszłość”

Doriana Grangiera

Młody dziennikarz tęskniący za sportem motorowym z przeszłości. Wychowany na wyczynach Sébastiena Loeba i Fernando Alonso.

0 Zobacz komentarze)