Ricciardo: Baku, „Makau F1”

Australijczyk przeżył w Azerbejdżanie wszystko: euforię po niesamowitym zwycięstwie w 2017 roku i męki bratobójczego pojedynku w zeszłym roku.

opublikowany 25/04/2019 à 17:31

Juliena BILLIOTTE

0 Zobacz komentarze)

Ricciardo: Baku, „Makau F1”

Gra o Tron, ostatni film Mściciele, seria F1 na Netfliksie i zakłady za 1 euro z Helmutem Marko: zdecydowanie sesje medialne z Daniel Ricciardo nigdy nie zawiedź. Siedmiokrotny zwycięzca Grand Prix znalazł jednak czas, aby porozmawiać o bieżących sprawach, a mianowicie o Grand Prix Azerbejdżanu, w którym aż do teraz przedstawiciel środka stawki zawsze udawało się wspiąć na podium: Sergio Pérez z Force India w 2016 r. 2018 rok i Lance Stroll chez Williams w 2017. 

« To Makau F1, miejski tor, na którym ściany stanowią bezpośrednie zagrożenie; przyczepność jest słaba, ponieważ jest to tor miejski, więc łatwo jest popełnić błędy, wyjaśnia Ricciardo zapytany o składniki odpowiedzialne za szalone wyścigi obserwowane w ostatnich sezonach na bulwarach Baku. Mamy niewielki docisk i osiągamy szalone prędkości na końcu niekończącej się prostej, gdzie możesz ssać jak szalony. 

To tworzy spektakl na torze. A ponieważ pozostała część toru jest bardzo kręta, aerodynamicznie nie tracisz dużo gruntu i dzięki temu możesz pozostać blisko konkurenta jadącego przed tobą. A kiedy zbliżasz się do hamowania przy prędkości 340–350 km/h, poziom adrenaliny w naturalny sposób wzrasta. ". 

Ricciardo doskonale zdaje sobie sprawę, że tak jest Renault jedna z najlepszych okazji do zdobycia niezłych punktów na początku sezonu. 

« Sergio (Pérez, przyp. red.) pokazał drogę wszystkim kierowcom średniej sieci– kontynuuje z ogromnym uśmiechem, który nigdy nie schodzi z jego twarzy. On jest naszą inspiracją! Widziałem, że miał tutaj więcej podium niż wszyscy pozostali kierowcy. Co za legenda, ten Checo!

Tutaj musisz być niezwykle reaktywny, aby wygrywać i wykorzystywać nadarzające się okazje. Może się zdarzyć, że pierwsze 10 rund zepsuje Twoją strategię, ale musisz wiedzieć, jak uzbroić się w cierpliwość i wmawiać sobie, że coś może pójść nie tak, a później będziesz szczęśliwy. Nie mogę się już doczekać, bo wszystko może się zdarzyć ". 

12 miesięcy wcześniej w Baku doszło do spektakularnego zderzenia Ricciardo z jego ówczesnym kolegą z drużyny Red Bulla. Max Verstappen. Australijczyk nie kryje jednak goryczy na myśl o tym incydencie, co niewątpliwie skłoniło go do zastanowienia się nad swoją przyszłością po stronie Milton Keynes

« Azerbejdżan uśmiechnął się do mnie w 2017 roku, więc już wgryzłem się w tort, śmieje się. Pierwszy zakręt jest bardzo interesujący. W zeszłym roku było to przedmiotem kontrowersji, ale dwa lata temu opublikowałem wyprzedzenie roku, które idealnie zapewniło mi kolejne zwycięstwo. Zobaczymy, co będzie się działo w niedzielę. Samo mówienie o tym robi mi się gorąco ". 

Może mógłby zacząć oglądać wszystkie osiem sezonów Gry o tron, żeby czas do niedzieli płynął szybciej? 

Juliena BILLIOTTE

Zastępca redaktora naczelnego AUTOhebdo. Pióro zanurzone w żółci.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz