Ricciardo rozpoczyna 3-sezonowy cykl w McLarenie

Nowy kierowca Woking twierdzi, że do tego czasu osiągnie swoje cele. 

 

opublikowany 15/02/2021 à 21:08

Juliena BILLIOTTE

0 Zobacz komentarze)

Ricciardo rozpoczyna 3-sezonowy cykl w McLarenie

Jesteśmy tak przyzwyczajeni do słuchania, jak piloci bardzo wymijają się, jeśli chodzi o omawianie szczegółów kontraktu, że prawie w to uwierzyliśmy Daniel Ricciardo miał zamiar wypuścić powódź, gdy zapytano go, na ile lat wiąże go umowa McLaren od tego sezonu. 

Australijczyk mógł ukryć się za zwykłym zwrotem akcji w postaci „umowy wieloletniej” i po cichu utopić rybę. „ Powiem Ci bo nie mam nic do ukrycia, jestem zatrudniony na 3 lata – oznajmił podczas wirtualnej konferencji prasowej zorganizowanej przed edycją wprowadzenie na rynek MCL35M napędzanego silnikiem Mercedesa

Jeśli Ricciardo został zapytany o czas trwania kontraktu z McLarenem, powtórzył jego ostatnie wypowiedzi w australijskich mediach. Pochodzący z Perth powiedział, że czuje się na najlepszej pozycji w swojej karierze, aby w najbliższej przyszłości walczyć o tytuł. 

« Mamy czas, aby uruchomić maszynę i osiągnąć nasze cele– powiedział w poniedziałkowe popołudnie. Mam wrażenie, że dołączyłem do zespołu, który nabrał pozytywnej dynamiki. To nie tylko kwestia wyników, ale także stabilności na poziomie kadry zarządzającej i istniejącej infrastruktury. 

Kiedy po raz pierwszy rozmawiałem z McLarenem kilka lat temu, w sezonie 1, Andreas (Seidl, szef zespołu) nie był jeszcze w drużynie, James Key (dyrektor techniczny) żaden. Sytuacja nie została właściwie rozstrzygnięta. Nie tylko występy nie były na odpowiednim poziomie, ale mieliśmy wrażenie, że zespół ma problemy. Obecnie ma solidną konstrukcję. Mam wrażenie, że pasuję do istniejącej układanki. Nie muszę się już martwić o składanie elementów w całość ". 

Po 7 sezonach spędzonych z hybrydą turbo V6 Renault z tyłu jego jednomiejscowyAustralijczyk przyznaje, że był zniecierpliwiony odkryciem paliwa Mercedes, główna nowość nowego dzieła Woking. 

« Nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć, jak to będzie wyglądać na torze.– zgodził się Ricciardo. Nie mogę się doczekać, aż w końcu odkryję coś nowego. Trudno wpaść na pomysł, zanim wyruszysz na szlak, ale wyniki mówią same za siebie. Były bardzo udane. Oczekuję, że w naturalny sposób dostanę w swoje ręce produkt wysokiej jakości ". 

Australijczyk przyznał, że nie ma gwarancji sukcesu, ale na zakończenie stwierdził, że „ poczucie, że McLaren jak najlepiej przygotował się na wstrząsy aerodynamiczne, które nadejdą w 2022 roku. Jestem przekonany, że kolejna era regulacyjna pozwoli na przetasowanie kart. Wszystko, co do tej pory widziałem w McLarenie, wystarczy, aby mnie ekscytować ". 

Ricciardo zadebiutuje za kierownicą MCL35M we wtorek na torze Silverstone w ramach dnia zdjęć promocyjnych.

Juliena BILLIOTTE

Zastępca redaktora naczelnego AUTOhebdo. Pióro zanurzone w żółci.

0 Zobacz komentarze)