Groźba kary, która wisiała Daniel Ricciardo (Red Bull) może spaść w ten weekend podczas Grand Prix Austrii w Spielbergu. W obliczu wielu problemów z niezawodnością turbo/hybrydowego zespołu napędowego V6 Renault Australijczyk od początku sezonu dawał do zrozumienia, że decyzję będzie musiał podjąć zespół Milton Keynes.
„Wiemy, że tor nie jest obecnie najlepszy dla naszych występów, ale mamy nadzieję, że spędzimy tu dobry weekend przed kibicami. Jest prawdopodobne (że zmieniamy silniki). Myślę, że prawdopodobnie jeszcze dziś wieczorem podejmiemy decyzję, co będziemy robić. Prawdopodobnie tutaj zastosujemy rzut karny. Jeśli nie tutaj, to będzie na którymś z następnych wyścigów. Musimy zobaczyć, jakie mamy szanse na Silverstone i w Budapeszcie. Nie byłoby niespodzianką, gdybyśmy to tutaj zobaczyli. » wyjaśnia Australijczyk, kto na tym skorzysta także nowe podwozie na wydarzenie na Red Bull Ringu.
Po stronie McLaren, Fernando Alonso spodziewa się kolejnego bardzo skomplikowanego weekendu, z możliwością startu z tyłu stawki, jeśli zostanie nałożona kara. To wystarczy, aby przekształcić weekend w Austrii w pełnowymiarową sesję testową, podczas której, zdaniem podwójnego mistrza świata, zostaną przetestowane nowe rozwiązania wniesione przez McLarena na Red Bull Ring. « Wyniki nie powinny być zbyt dobre, ponieważ prawdopodobnie zostaną przyznane kary. Wprowadzono kilka aktualizacji samochodu, więc mamy nadzieję, że po weekendzie przedstawimy kilka odpowiedzi, a w przyszłym tygodniu odbędą się testy. Nadchodzące dni są dla nas ważne. Jestem dość optymistyczny, jeśli chodzi o to, co czeka samochód i najbliższą przyszłość, ale tak jak powiedziałem, jeśli chodzi o wyniki, nie zmieni się to zbytnio w ten weekend lub prawdopodobnie będzie gorzej. "
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)