Zwycięzca Grand Prix Chin po nowym powrocie, którego ma tajemnicę, Daniel Ricciardo po raz kolejny zademonstrował wszystkie swoje umiejętności za kierownicą bardzo żwawego RB14 na torze w Szanghaju.
Sukces, który nie omieszkał rzucić światła na krótkoterminową przyszłość Australijczyka, wkraczającego w ostatni rok kontraktu z Red Bull Racing. Jeśli w trakcie negocjacji nie pojawią się żadne konkretne informacje, zespół Milton Keynes zamierza zatrzymać kierowcę.
„Daniel to kompletny kierowca, który jest na szczycie swojej gry, – podkreślił Christian Horner po przybyciu Chińczyków. Znajdujemy w nim idealną równowagę pomiędzy doświadczeniem a tempem, jest też jednym z najlepszych w wyprzedzaniu. Jeśli chodzi o jego osądy, są one nienaganne.
Jeśli będziemy w stanie zapewnić mu tak często, jak to możliwe, samochód taki jak ten, który miał w rękach w ten weekend, dlaczego miałby szukać gdzie indziej? »
Chociaż relacje między Red Bullem a dostawcą silników Renault pozostają skomplikowane, a wraz z pojawieniem się nowych przepisów technicznych na rok 2021 Australijczyk pozostaje ostrożny w wyborze kierunku swojej kariery, który regularnie jest wymieniany jako pretendent do miejsca w Ferrari.
„Chcę jeździć najlepszym samochodem, komentuje Ricciardo cytowany przez „The Times”. Myślę, że weekend udowodnił, że jeśli dostanę szansę, mogę odnieść sukces. Jeśli uda nam się wygrać trochę więcej z Red Bullem, będzie to wyglądało bardzo atrakcyjnie. Jeśli nie, prawdopodobnie istnieją inne opcje.
Nie chcę niczego podpisywać w dłuższej perspektywie, ponieważ nie wiem, w którą stronę zmierza ten sport […] Idealnie byłoby, gdybym podpisał dwuletni kontrakt. Myślę, że dwa lata to komfortowa sytuacja, a potem zobaczymy. Trzeci rok będzie zmianą zasad, więc prawdopodobnie poczekam i zobaczę, co się stanie. »
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)