Ricciardo: „Na początku może być trochę akcji”.

Australijski kierowca po zadowalających kwalifikacjach będzie walczył o podium ostatniej imprezy sezonu.

opublikowany 25/11/2017 à 17:48

Bernard

0 Zobacz komentarze)

Ricciardo: „Na początku może być trochę akcji”.

Stosunkowo dyskretnie podczas pierwszego dnia wschodniego weekendu (10. bezpłatny trening 1), Daniel Ricciardo (czerwony Byk) dał się poznać jako najlepszy przedstawiciel stajni red bull. Ciągle przed swoim kolegą z drużyny Max Verstappen (6.) o zmroku w Abu Zabi australijskiemu kierowcy udało się wymazać Ferrari Kimi Räikkönena (Ferrari) podczas jego ostatniej próby w Q3.

Daniel Ricciardo, który uzyskał czwarty najlepszy czas, zakwalifikował się w drugim rzędzie i zachował swój tradycyjny uśmiech. „Jestem zadowolony z zakończenia sesji. Jestem szczęśliwy, że wyprzedziłem Ferrari i jestem zadowolony z drugiego rzędu. » Mimo tego pozytywnego ducha klan Red Bulla nie spodziewał się, że będzie aż tak daleko od pierwszych miejsc (o ponad siedem dziesiątych wolniej niż poleman Lewis Hamilton). „Myśleliśmy, że będziemy bliżej Ferrari, ale w miarę postępu kwalifikacji były one zbyt szybkie. Na moim pierwszym okrążeniu w Q3 byłem wolny, ale czułem, że mogę wydobyć większy potencjał z samochodu. »

Zwycięzca Grand Prix Azerbejdżanu w czerwcu w Baku przyjrzał się następnie zachowaniu opon i w cudowny sposób: zadziałało! „Dokładniej przeanalizowaliśmy temperaturę opon i później okrążenie było znacznie lepsze. Nie miałem w tym sezonie nadzwyczajnej soboty, więc miło zakończyć 2017 rok dobrym występem. Przez cały weekend byliśmy solidni. Myślę, że jutro mam szansę na podium”– przewiduje Australijczyk.

„Jednak nie sądzę, że start będzie łatwy, to ostatni wyścig w roku, każdy chce zwycięstwa, mogłoby być trochę akcji”wierzy.

0 Zobacz komentarze)