Minęły już ponad dwa tygodnie od przybycia Roberta Kubicy do szpitala Santa Corona po wypadku, którego doznał podczas m.in rallye Włoski 6 lutego. Po licznych operacjach polski pilot opuścił dziś oddział intensywnej terapii i przygotowuje się do rozpoczęcia rehabilitacji.
„Czuje się dobrze, a jego stan uspokaja po tym, przez co przeszedł. Dobra wiadomość jest taka, że po operacjach nie wystąpiły żadne komplikacje, wyjaśnia dr Rossello. Potrafi trochę poruszać palcami i odzyskał już część wrażliwości w dłoni. Bardzo ważnym punktem jest brak oznak infekcji, która zwykle jest przyczyną problemów. Nie potrzebuje już intensywnej opieki i może rozpocząć proces rehabilitacji. Przebywa teraz w dużym jednoosobowym pokoju, dzięki czemu korzysta ze wszelkich możliwych wygód. Zaczął kilka ćwiczeń małych rąk, lekko zginając palce. Nie odczuwa już bólu, a jego stan psychiczny jest dobry. Wyraźnie zależy mu na jak najszybszym rozpoczęciu programu rehabilitacji. »
Polak pozostanie w szpitalu jeszcze przez dwa tygodnie.
„Będzie tu jeszcze przez następne dwa tygodnie, abyśmy mogli monitorować jego stan. W tym czasie nadal istnieje możliwość infekcji lub innych powikłań. Dlatego codziennie zmieniamy mu opatrunki na dłoni. Po dwóch tygodniach podejmiemy decyzję o kolejnym kroku.”
Dziś Roberta Kubicę odwiedzili Eric Boullier i Jarno Trulli.
Pojechaliśmy do Włoch, aby zbadać okoliczności i skutki wypadku Roberta Kubicy. Plik do znalezienia w Waszym magazynie AUTOhebdo, jutro w kiosku.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)