Ross Brawn chce wierzyć w Schumachera

Jeśli powrót Michaela Schumachera można uznać za rozczarowujący, Ross Brawn zapewnia, że ​​siedmiokrotny mistrz świata będzie tam w 2011 roku i spodziewa się, że ponownie zobaczy go w centrum uwagi.

opublikowany 29/09/2010 à 15:37

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Ross Brawn chce wierzyć w Schumachera

Powrót Michael Schumacher mimo to spowodował wypływ dużej ilości atramentu. Niektórzy podejrzewali, że cesarz po raz kolejny będzie zbierał trofea Mercedes GP, inni wręcz odwrotnie, uważali, że jego powrót był błędem i że będzie miał trudności z odnalezieniem swojego rytmu. Biorąc pod uwagę wyniki byłego pilota Ferrari, wydaje się, że ci drudzy mieli rację. Ale Ross Brawn nie widzi rzeczy w ten sam sposób.

Kolega z drużyny Nico Rosberga zajmuje przeciętne dziesiąte miejsce w mistrzostwach, jeden punkt za Adrianem Sutilem. Jego najlepszym wynikiem w sezonie pozostają dwa czwarte miejsca zdobyte w Hiszpanii i Turcji. Z różnicą 76 punktów w porównaniu do kolegi z drużyny jasne jest, że jego powrót jest rozczarowaniem dla jego wielbicieli. Do tego stopnia, że ​​niektórzy mówią o tym, że Niemiec nie będzie na polach startowych przyszłego sezonu.

Ross Brawn nalegał, aby zaprzeczyć tym uwagom. „ To jest całkowicie fałszywe! Jaki byłby sens rezygnowania z pracy w tym momencie? Nie odpuści, możesz być pewien „, odpowiedział dyrektor Mercedes GP, który mimo to przyznaje, że jego osiągnięcia mają ogromne znaczenie. „ Szczerze mówiąc, na pewno nie utrzymałby swojego miejsca (bez imienia, które sobie nadał). Ale to dlatego, że znamy Michaela i wiemy, że jest jeszcze wiele przed nami, ponieważ w kilku obszarach, takich jak prowadzenie samochodu czy dogadywanie się z zespołem, jest znacznie bardziej utalentowany niż pozostali. Gdyby był początkujący, zastanawialibyśmy się, czy jest u szczytu swoich możliwości. W przypadku Michaela nie wiemy. »

Były dyrektor Brawn GP rozumie trudności byłego mistrza świata w dostosowaniu się do stylu jazdy W01. Niemniej jednak pozostaje przekonany, że jego talenty pozostały nienaruszone i że wkrótce znów będą widoczne. „ Jeśli spojrzysz na dane telemetryczne dotyczące czasu reakcji, gdy samochód utknie w szybkich zakrętach, nie widzę żadnej różnicy – chciał wyjaśnić. „ Jest jeszcze stary Michael. Jego prawdziwy powrót zobaczymy w 2011 roku, kiedy kupimy mu lepszy samochód. »

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz