Do czasu Franka Williams świętuje 50-lecie przywództwa zespołu w F1 (pierwszy raz na podwoziu Brabham w 1969 r., przed wspaniałą historią Williams Racing), zespół Grove nie prezentuje się w tym sezonie w najlepszej formie.
Angielski zespół ciągnie swoje FW42, które przybyły późno na zimowe testy, na ostatnie pozycje na polach startowych, bez większego postępu od rozpoczęcia sezonu 2019 w Melbourne w Australii. Więcej za kulisami, Paddy Lowe, przybył z zamiarem wznowienia programu szkoleniowego, który tracił dynamikę, Spakowany po pewnym czasie odsunięcia się na bok.
W środku tego ponurego obrazu, George Russell, mistrz FIA F2 i umieszczone przez Mercedes, próbuje wykazać się talentem za kierownicą A jednomiejscowy nie pozwalając mu zabłysnąć na honorowych miejscach.
Mimo wszystko występy Brytyjczyka są szeroko analizowane przez otoczenie, które doskonale zdaje sobie sprawę z obecnej sytuacji w Grove. Wystarczająco, aby uspokoić Russella w perspektywie ewolucji jego kariery.
„Wiem, że tylko niewielka liczba osób będzie miała wpływ na moją karierę, wspomina mieszkaniec Norfolk. To Claire oraz coaching Williamsa i Toto (Wolff) i kierownictwo Mercedesa. Pod koniec dnia, ci ludzie są w pełni świadomi sytuacji.
Wiedzą dokładnie, czy miałem dobry weekend, czy nie. Nawet na poziomie osobistym wróciłem z niektórych wyścigów, z których wiem, że spisałem się dobrze i wyszedłem usatysfakcjonowany, oraz z innych, z których wyszedłem ze świadomością, że mogłem wykonać lepszą robotę, nawet gdybym skończyło się na tej samej pozycji (jak na początku). »
Zapytana o przyszłość swojej protegowanej, Claire Williams, zastępca szefa zespołu Williams Racing, jest pełna pochwał dla Brytyjki i zamierza budować odnowę swojego zespołu wokół młodego talentu, który równie dobrze mógłby być celem dla innych zespołów.
„Nigdy nie rozmawialiśmy o możliwości opuszczenia zespołu przez George'a w najbliższej przyszłości, ponieważ ma z nami długoterminowy kontrakt. komentuje Claire Williams. Ma wszystko, czego potrzeba, aby zostać mistrzem świata.
Zrobiłbym wszystko, co możliwe, aby zatrzymać George'a Russella w Williamsie. Moją ambicją jest, aby pewnego dnia zapewnić mu samochód, w którym etapami będzie mógł zacząć ścigać się na szczycie środkowej stawki, a następnie mieć nadzieję na zdobycie podium. Oczywiście zajmie to trochę czasu, ale musimy mieć ambicje. »
Będziemy musieli także zapewnić sobie środki, aby osiągnąć te ambicje w Williamsie, co jednak już było w stanie liczyć na ponowne wsparcie Rokita, jej sponsorem tytularnym na nadchodzące lata.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)