Russell: Osoby wokół mnie są świadome sytuacji

Utknięty niczym Williams na ostatnich pozycjach pola startowego, George Russell nie wydaje się zaniepokojony swoim rozwojem w F1. Brytyjczyk wspomina, że ​​jego bliskie otoczenie z konieczności pozwala spojrzeć na obecną sytuację Grove z odpowiedniej perspektywy.

opublikowany 12/07/2019 à 08:24

Pierre Tassel

0 Zobacz komentarze)

Russell: Osoby wokół mnie są świadome sytuacji

Do czasu Franka Williams świętuje 50-lecie przywództwa zespołu w F1 (pierwszy raz na podwoziu Brabham w 1969 r., przed wspaniałą historią Williams Racing), zespół Grove nie prezentuje się w tym sezonie w najlepszej formie.

Angielski zespół ciągnie swoje FW42, które przybyły późno na zimowe testy, na ostatnie pozycje na polach startowych, bez większego postępu od rozpoczęcia sezonu 2019 w Melbourne w Australii. Więcej za kulisami, Paddy Lowe, przybył z zamiarem wznowienia programu szkoleniowego, który tracił dynamikę, Spakowany po pewnym czasie odsunięcia się na bok.

W środku tego ponurego obrazu, George Russell, mistrz FIA F2 i umieszczone przez Mercedes, próbuje wykazać się talentem za kierownicą A jednomiejscowy nie pozwalając mu zabłysnąć na honorowych miejscach.

Mimo wszystko występy Brytyjczyka są szeroko analizowane przez otoczenie, które doskonale zdaje sobie sprawę z obecnej sytuacji w Grove. Wystarczająco, aby uspokoić Russella w perspektywie ewolucji jego kariery.

„Wiem, że tylko niewielka liczba osób będzie miała wpływ na moją karierę, wspomina mieszkaniec Norfolk. To Claire oraz coaching Williamsa i Toto (Wolff) i kierownictwo Mercedesa. Pod koniec dnia, ci ludzie są w pełni świadomi sytuacji.

Wiedzą dokładnie, czy miałem dobry weekend, czy nie. Nawet na poziomie osobistym wróciłem z niektórych wyścigów, z których wiem, że spisałem się dobrze i wyszedłem usatysfakcjonowany, oraz z innych, z których wyszedłem ze świadomością, że mogłem wykonać lepszą robotę, nawet gdybym skończyło się na tej samej pozycji (jak na początku). »

Zapytana o przyszłość swojej protegowanej, Claire Williams, zastępca szefa zespołu Williams Racing, jest pełna pochwał dla Brytyjki i zamierza budować odnowę swojego zespołu wokół młodego talentu, który równie dobrze mógłby być celem dla innych zespołów.

„Nigdy nie rozmawialiśmy o możliwości opuszczenia zespołu przez George'a w najbliższej przyszłości, ponieważ ma z nami długoterminowy kontrakt. komentuje Claire Williams. Ma wszystko, czego potrzeba, aby zostać mistrzem świata.

Zrobiłbym wszystko, co możliwe, aby zatrzymać George'a Russella w Williamsie. Moją ambicją jest, aby pewnego dnia zapewnić mu samochód, w którym etapami będzie mógł zacząć ścigać się na szczycie środkowej stawki, a następnie mieć nadzieję na zdobycie podium. Oczywiście zajmie to trochę czasu, ale musimy mieć ambicje. »

Będziemy musieli także zapewnić sobie środki, aby osiągnąć te ambicje w Williamsie, co jednak już było w stanie liczyć na ponowne wsparcie Rokita, jej sponsorem tytularnym na nadchodzące lata.

 

0 Zobacz komentarze)