Dziewiąte miejsce zdobyte przez Felipe Nasra na Interlagos w ostatnią niedzielę podczas potopu powinno być na wagę złota pod koniec roku, kiedy nadejdzie czas rozliczenia Saubera. Szwajcarski zespół spodziewał się pierwszego miejsca w pierwszej dziesiątce od rozpoczęcia mistrzostw w Australii i skorzystał z okazji, aby wyprzedzić Manor Racing w walce o dziesiąte miejsce w klasyfikacji producentów.
Ważny wynik dla zespołu prowadzonego przez Monishę Kaltenborn i dla brazylijskiego kierowcy, który zaliczył tour de force w Sao Paolo startując z 21. pozycji na starcie. Były mistrz F3 Brytyjska drużyna 2011 patrzy teraz w przyszłość, a sezon 2017 nadal naznaczony jest niepewnością.
Pochodzący z Brasilii, długo starający się o miejsce w Force India, jego nadzieje na dołączenie do Sergio Péreza rozwiały się na marginesie jego krajowego wydarzenia, poprzez potwierdzenie Esteban Ocon na 2017 rok. Dlatego Nasr uważa, że przedłużenie umowy z Sauberem stanowiłoby pewną logikę.
„Podobnie jak wielu pilotów, przyglądałem się ewolucji rynku, możliwościom, jakie mogły się pojawić, Nasr wyjaśnił nam to na Interlagos. Chociaż byłem otwarty na inne opcje, pozostanie w Sauberze jest bardzo interesującą możliwością, od jakiegoś czasu jest to nawet mój priorytet. Stabilność jest dobrą rzeczą dla pilota. »
Znajdź raport i analizę Grand Prix Brazylii, a także nasz pełny wywiad z Felipe Nasrem w numerze AUTO 2089tygodniowo, dostępny już w wersji cyfrowej i w kioskach.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)