Schumacher „nie rzucił ręcznika”

Nawet jeśli wydawało się, że Red Bull ma przewagę, Michael Schumacher (Mercedes) nie poddał się. Zdaje sobie jednak sprawę, że utrzymanie tytułu mistrza będzie dla niego priorytetem w tym sezonie.

opublikowany 28/05/2010 à 13:34

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Schumacher „nie rzucił ręcznika”

Michael Schumacher, za jego powrót F1 po trzech latach nieobecności ma kilka satysfakcjonujących wyścigów, w których może wcisnąć zęby. Jego najlepszym wynikiem pozostaje czwarte miejsce podczas Grand Prix Hiszpanii, podczas którego wykorzystał nowe, dobre tempo, aby pokonać kilku rywali. Niemiecki kierowca wie, że nie jest wystarczająco konkurencyjny i chętnie się do tego przyznaje, ale nie zapomina, że ​​jego samochód pozostaje czynnikiem decydującym o jego osiągach.

« Startuję w zawodach wystarczająco długo, żeby wiedzieć, jak to wszystko wygląda., mówi Schumi. Potrzebujemy samochodu, którego w tej chwili nie mamy, aby walczyć w czołówce. Czasami możemy być blisko tego pierwszego, ale jeszcze tak naprawdę to nie jest to. Nadal ciężko pracujemy. Naszym ostatecznym celem pozostaje zdobycie mistrzostwa świata. Nie w ciągu jednego roku nowy zespół taki jak nasz może mieć nadzieję na osiągnięcie tego celu. Ważne jest, aby nadal się rozwijać i iść do przodu. »

Jednakże, Mercedes wydaje się mieć trudności w porównaniu z trzema najlepszymi drużynami na boisku. I pomimo ciężkiej pracy podjętej w fabryce w Brackley, niemiecki kierowca wie, że swoje ambicje zdobycia ósmego tytułu będzie musiał odłożyć na przyszły sezon, chyba że nastąpi nieprawdopodobny zwrot. „ Jestem całkiem zadowolony ze sposobu, w jaki zespół pracuje i rozwija samochód. Jednak z mojej strony walka o mistrzostwo będzie trudna. Z drugiej strony Nico jest w tym dobrym miejscu. Więc jeszcze nie rzuciliśmy ręcznika. »

0 Zobacz komentarze)