Schumacher był bardzo przestraszony

Podczas ostatniego wyścigu w sezonie powrotnym Michael Schumacher nie przejechał ani jednego okrążenia. Oddalając się, zobaczył wspinającego się na niego Tonio Liuzziego. Wielki strach.

opublikowany 15/11/2010 à 18:56

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Schumacher był bardzo przestraszony

Si Michael Schumacher Tonio Liuzzi rozstał się z dobrymi przyjaciółmi w boksie w Abu Zabi. Nie ma wątpliwości, że obaj mężczyźni byli bardzo przestraszeni, gdy zderzyli się podczas pierwszego okrążenia ostatniego Grand Prix sezonu 2010. Zapewniam, że u mnie wszystko w porządku. Podczas wypadku nie ucierpiałem „, precyzuje Schumi, który widział, jak Force India wspinało się na szczyt Mercedes, samochód Liuzziego przejeżdżał zaledwie kilka centymetrów od jego hełmu.

Wychodząc z szykany Niemiec obrócił się, nie dając się dotknąć Nico Rosbergowi, który jechał obok swojego starszego brata. Chociaż kilka samochodów go ominęło, Schumi nie miał tyle szczęścia, że ​​Liuzzi oszczędził go. „ Profilaktycznie poszłam do lekarza », kontynuuje Niemiec.

« Miałem dobry start do wyścigu, – wyjaśnia Liuzzi. Ale kiedy dojechałem do trzeciego zakrętu, zobaczyłem chmurę dymu. Nie mogłem tego uniknąć, wokół mnie były samochody. Kiedy chmury się przerzedziły, zobaczyłem Michaela jadącego w złym kierunku i zatrzymującego się na torze. Nie mogłem nic zrobić, ale na szczęście po wypadku oboje byliśmy zdrowi. »

0 Zobacz komentarze)